33-letni Tobias Müller z Dortmundu modyfikuje swoje ciało od szesnastu lat. Ma ponad 100 tatuaży, rozszczepiony język i implanty. Przyznaje, że jest to uzależniające. Teraz w salonie tatuażu pojawia się przynajmniej raz na tydzień.
Pracownicy pogotowia musieli się nieźle zdziwić, kiedy przyjechali do tego wypadku. Poszkodowany został w nim ktoś, kto bardziej przypomina kosmitę niż człowieka. To "Black Alien Project", czyli "najbardziej zmodyfikowany człowiek świata".
33-latek o dość niestandardowym wyglądzie wydał na tatuaże już ponad… 75 tys. funtów. Jego ciało jest pokryte niemal w całości tuszem, a w twarzy posiada kilkadziesiąt kolczyków. Mężczyzna opowiedział o swojej pasji i ujawnił, który tatuaż był dla niego najbardziej bolesny.
26-latka ma na ciele już ponad 600 tatuaży, a na wszystkie modyfikacje ciała wydała już około 120 tys. dolarów (czyli ok. pół miliona złotych). Niedawno kobieta wytatuowała sobie gałki oczne na niebiesko, w wyniku czego oślepła na trzy tygodnie, a ostatnio pochwaliła się kolejnych "nabytkiem". Fani mają mieszane uczucia.
"Najbardziej zmodyfikowany człowiek świata" znowu szokuje. Tym razem odciął sobie dwa palce u jednej dłoni, a niedługo planuje zrobić to samo z drugą. To kolejny krok w jego dążeniu do zostania "czarnym kosmitą".
Henry Rodriguez z Wenezueli wydał 30 tys. funtów (ponad 150 tys. złotych) na tatuaże i modyfikacje ciała. Wszystko po to, aby upodobnić się do ulubionej postaci z komiksu "Kapitan Ameryka", Czerwonej Czaszki. Przepada za nią od dzieciństwa.