Wstrząsające sceny na placu zabaw w Monachium. 35-letni Marlon S. chciał zgwałcić trzyletnie dziecko. Szczegółowymi ustaleniami w tej sprawie podzielił się tabloid "Bild".
Niemieccy śledczy mogą postawić Rafałowi P. zarzut w związany z uszkodzeniem ciała ze skutkiem śmiertelnym. W tym kierunku toczy się śledztwo - dowiaduje się o2.pl. 30-letni Polak był poszukiwany za śmiertelny cios kung-fu, który miał zadać 57-latkowi. Został zatrzymany po obławie w Düsseldorfie. Policja wciąż bada okoliczności tragicznego zdarzenia.
Rafał Artur Pawlak jest poszukiwany w związku z zabójstwem 57-letniego obywatela Niemiec. Mężczyzna miał kopnąć ofiarę ciosem kung-fu, gdy leżała na ziemi. - Jak dotąd nie aresztowano żadnych osób w związku z tym wydarzeniem - przekazała nam Juliane Grotz z Prokuratury w Monachium.
Policja w Monachium poszukuje 30-letniego Polaka Rafała Artura Pawlaka. Mężczyzna jest podejrzewany o zabójstwo 57-latka. Kiedy w trakcie bójki ofiara podnosiła się z ziemi, Polak miał kopnąć ją w głowę ciosem kung fu - donosi "Bild". Poszkodowany zmarł w szpitalu.
13 września w Monachium rozpocznie się proces w sprawie młodego Polaka, zgwałconego w zeszłym roku na tamtejszej stacji metra - podają niemieckie media. Oskarżonym o dokonanie tego brutalnego przestępstwa jest 21-letni Afgańczyk.
Napastnik, którzy w czwartek otworzył ogień w Monachium, to 18-latek "znany jako islamista" - podają niemieckie media. Był obywatelem Austrii. Sprawca ataku, który miał miejsce nieopodal konsulatu Izraela w stolicy Bawarii, został zastrzelony przez policję.
Podróże samolotem wiążą się z koniecznością przejścia kontroli bezpieczeństwa. Okazuje się, że nawet najbardziej rygorystyczne kontrole mogą być nieskuteczne. Pokazuje to przykład pewnego młodego Norwega, któremu udało się wejść na pokład samolotu bez biletu, za to z nożem w kieszeni.
Mateusz Borek skomentuje w TVP mecz otwarcia Euro 2024. Od czwartku stacjonuje w Monachium i połączył się stamtąd z Kanałem Sportowym. Niesforni kibice ze Szkocji przeszkadzali w porozmawianiu z obecnymi w studio Tomaszami Lipińskim oraz Iwanem.
W poniedziałek (9 kwietnia 2024 roku) młody kierowca samochodu marki Renault wymusił pierwszeństwo i doprowadził do wypadku trzech aut. W jednym z nich jechały dzieci Harry'ego Kane'a. Sprawca dostał zaskakująco niski mandat.
"Barbarzyńskie przestępstwo", "skandal wagi państwowej" - grzmiały niemieckie media po tym, jak w sierpniu 2023 r. młody Polak został zgwałcony w Monachium. Jak ustaliło o2.pl, do sądu trafił właśnie akt oskarżenia w tej sprawie. Monachijska prokuratura przekazała nam, że - wbrew zapowiedziom ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego - nie otrzymała wniosku o włączenie polskich prokuratorów do śledztwa.
Arnold Schwarzenegger został zatrzymany przez niemieckich celników na lotnisku w Monachium. Aktor był przetrzymywany przez trzy godziny, ponieważ miał w bagażu luksusowy szwajcarski zegarek.
Intensywnie padający śnieg sparaliżował Bawarię. W minioną sobotę, 2 grudnia, większość lotów z monachijskiego lotniska została wstrzymana z powodu trudnych warunków atmosferycznych. Jeden z samolotów, który miał przetransportować do Dubaju delegację gości szczytu klimatycznego, przymarzł do płyty lotniska i przechylił się pod naporem czapy śniegu.
Dwóch całkowicie pijanych Polaków w wieku 32 i 40 lat pobiło się na dworcu głównym w Monachium. Jako pierwsza spośród świadków zainterweniowała 51-letnia zakonnica.
Od niemal dwóch lat na lotnisku w Monachium tkwi rosyjski samolot. To airbus A320 rosyjskich linii Aeroflot. Utknął tam wraz z rozpoczęciem rosyjskiej agresji na Ukrainę. Teraz nie wiadomo, co z nim zrobić. Ale wiadomo, że za parkowanie przez te dwa lata na płycie lotniska, trzeba będzie słono zapłacić.
Kuriozalny widok w jednym z niemieckich miast. Po ulicy w Monachium spacerowała kobieta ze smyczą w ręku. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że uwiązany był na niej mężczyzna, który poruszał się za kobietą na kolanach. Film ze spaceru opublikowano w sieci.
Nie milkną echa dramatu na stacji metra w Monachium. 18-latek z Polski został zgwałcony, a głównym podejrzanym jest 20-latek z Afganistanu. O sprawie szeroko rozpisują się niemieckie media.
W Niemczech zapadł wyrok w sprawie pielęgniarza, który podawał swoim pacjentom środki uspokajające, ponieważ przeszkadzali mu w pracy. Mężczyzna tłumaczył, że często miał kaca i nie chciało mu się opiekować seniorami. Doprowadził do śmierci dwóch osób.
Klient jednego z klubów muzycznych w Monachium wpadł w tarapaty. Mężczyzna 11 lat po wystawieniu lokalowi średniej oceny w Google otrzymał odpowiedź od właścicieli. Organizatorzy imprez nie byli zadowoleni z jego recenzji.