Dantejskie sceny rozegrały się w powiecie lubartowskim (woj. lubelskie). Starsza pani usłyszała przerażający huk, a kiedy poszła sprawdzić, co się stało, znalazła na podłodze przedpokoju nieznany przedmiot. To była kula z broni myśliwskiej.
Bulwersujące zdarzenie zostało nagłośnione przez aktywistów z grupy Czysta Nekla. Jak relacjonowali, w trakcie spaceru natknęli się na resztki warzyw – kapusty, marchwi i buraków. Odpowiedzialni byli za to myśliwi, którzy tak próbowali zwabić zwierzęta.
Zmarł 58-latek, który został postrzelony z broni myśliwskiej. Razem ze swoim kolegą wracał już z wyjazdu na łowy do Tyńca (woj. małopolskie). 68-latek został zatrzymany.
"Pies puszczony luzem w lesie może być odstrzelony przez myśliwego" - głoszą plakaty w gdyńskich lasach. Te słowa mocno zbulwersowały właścicieli czworonogów, ale leśniczy przekonują, że była to tylko "niefortunna pomyłka", a na oficjalnych portalach miasta zamieszczono już zaktualizowany plakat.
Podczas polowania 56-latek oddał niekontrolowany strzał z broni myśliwskiej, raniąc innego uczestnika. 62-latek w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala w Białej Podlaskiej.
Myśliwi z terenów objętych stanem wyjątkowym narzekają, że nie mogą prowadzić gospodarki łowieckiej. Wiązać ma się to m.in. brakiem możliwości oszacowania strat spowodowanych przez zwierzynę, na czym cierpieć mają też rolnicy. Łowczy będą domagać się zmian ustawowych.
Polacy brali udział w rzezi nosorożców, a trofea sprzedawali na czarnym rynku. Opolska prokuratura postawiła zarzuty 33 osobom, które brały udział w przestępczym procederze. Przestępcy fundowali polskim myśliwym wyjazdy do RPA w zamian za rogi nosorożców.
Warmińsko-mazurskie. Mieszkanka Orzechowa walczy z lokalnymi myśliwymi, którzy polują niedaleko jej domu. Jak twierdzi pani Magda, "uwzięli się, żeby polować koło jej zabudowań".
Mazowiecki Ruch Antyłowiecki opublikował raport dotyczący odstrzałów dzikich zwierząt w Polsce. Ze statystyk wynika, że myśliwi w poprzednim sezonie zastrzelili ponad 800 tys. zwierząt, a do końca marca planują odstrzelić kolejne 1,5 mln.
Firmy, które organizują polowania na safari, zachęcają rodziców, by zabierali na nie swoje pociechy. Niektóre pozwalają dzieciom poniżej 10 lat polować za darmo, a inne oferują preparację ich "trofeów", by mogły chwalić się nimi przed rówieśnikami.
W Sądzie Rejonowym w Radomsku zapadł wyrok w sprawie myśliwego, który zabił człowieka. Mężczyzna był przekonany, że strzela do dzika. Orzeczenie sądu w Radomsku nie jest jeszcze prawomocne. Myśliwy został skazany na rok więzienia w zawieszeniu.
Myśliwi pochwalili się w sieci zdjęciami, na których pozują obok upolowanych zwierząt. Mężczyzna z martwą zebrą na zdjęciu to tylko jeden z nich. Na myśliwych spadła masowa krytyka za to, że dla zabawy zabijają zagrożone gatunki.
Dwa wilki zostały niedawno zastrzelone przez myśliwych, alarmuje Stowarzyszenie dla Natury "Wilk". Jeden w piątek na skraju Roztoczańskiego Parku Narodowego, a drugi 14 sierpnia niedaleko Kluczborka. - W obu przypadkach natychmiast wezwaliśmy policję - piszą ekolodzy.
Polscy myśliwi wyruszyli w podróż do Kanady, by tam urządzić polowanie na czarne niedźwiedzie. W mediach społecznościowych pochwalili się zdjęciami swoich "zdobyczy".
Jedni chcą wyrżnąć dziki co do kopytka, inni nie palą się już do tego tak bardzo. Zaskakujące? Tak, bo krwawą jatkę świniowatym chcieliby urządzić zwykli ludzie, a nie myśliwi. Pojechaliśmy do małopolskiej wsi, żeby sprawdzić jak na temat zbiorowych polowań patrzą ci, którzy na co dzień z dzikami się stykają, a nie tylko lajkują zdjęcia warchlaczków na facebooku i oburzają się w internecie.
"Nie bierzmy udziału w tej niehumanitarnej rzezi" - apeluje do swoich kolegów jeden z myśliwych. To zdecydowana reakcja na zaplanowane przez ministra środowiska na styczeń zmasowane polowania na dziki.
Sześciu myśliwych z Włoch przyjechało do Polski i urządziło prawdziwą rzeź ptaków. Zastrzelili kilkaset dzikich gęsi, kaczek i kormoranów.
Zdjęcie zastrzelonej lisicy z młodymi trafiło na facebookowy profil Ludziom Przeciw Myśliwym i wywołało wściekłość internautów. Aktywiści piszą, że to jedno z wielu dzieł "sadystów - zwyroli" i apelują o "walkę ze złem".