Ksiądz Lech Lachowicz zmarł 9 listopada w szpitalu, po brutalnym ataku na plebanii. Duchowny, który przez wiele lat opiekował się parafią św. Brata Alberta w Szczytnie, miał 72 lata. Archidiecezja Warmińska ujawniła szczegóły dotyczące pogrzebu.
Policjanci z warszawskiej komendy zatrzymali 24-latka podejrzanego o rozbój. Zaatakował mężczyznę próbując ukraść mu słuchawki. Jak tłumaczył, wcześniej pokłócił się ze swoją dziewczyną. Teraz może trafić na długie lata za kratki.
W niedzielny poranek doszło do brutalnego ataku w centrum Krakowa. Nie udało się jednak od razu zatrzymać napastnika. Policjanci opublikowali zdjęcia poszukiwanego mężczyzny z prośbą o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy. "Zapewniamy pełną anonimowość" - zapewnia policja.
8-letnia dziewczynka została zaatakowana przez nieznanego sprawcę na wrocławskim osiedlu Nowy Dwór. Przestraszeni mieszkańcy zapowiadają patrole obywatelskie. Chcą złapać napastnika. Tymczasem funkcjonariusze ujawniają, że mają już wytypowanych potencjalnych sprawców. - Sprawdzamy różne tropy - mówi nam mł. asp. Rafał Jarząb z wrocławskiej policji.
Policja z Jaworzna (woj. śląskie) zatrzymała 17-latka. Nastolatek dokonał rozboju wobec dwóch osób. Najpierw nie spodobało mu się to, że 66-latek idzie w koszulce klubu piłkarskiego z Warszawy, a następnie połasił się na elektronicznego papierosa. Teraz grozi mu nawet 15 lat więzienia.
W centrum Krakowa pracownik kantoru został zaatakowany przez napastnika we wtorek około godziny 12.30. Skończyło się to jego hospitalizacją. Policja intensywnie poszukuje sprawcy, który jest nadal na wolności. Napad miał najprawdopodobniej charakter rabunkowy.
W obwodzie kurskim w Rosji nieznany mężczyzna włamał się do sklepu monopolowego z karabinem automatycznym i otworzył ogień, ponieważ chciał dostać... darmowe piwo. W środku znajdowały się dzieci, które były przerażone zachowaniem napastnika. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Pod Krakowem trójka nastolatków rzuciła się na rówieśnika. Zabrali mu plecak, ale długo nie cieszyli się z łupu. Złapała ich policja i teraz staną przed sądem.
Policjanci ujęli dwóch mężczyzn podejrzanych o napad na sklep spożywczy w gminie Promna (woj. mazowieckie). Jeden z nich groził ekspedientce maczetą, a drugi - podczas próby ucieczki - chciał przejechać funkcjonariusza. Padły strzały ostrzegawcze. Ostatecznie obu mężczyzn: 31-latka i 20-latka, tymczasowo aresztowano. Okazuje się, że obaj byli dobrze znani policji.
Policjanci z łódzkiej komendy zatrzymali 41-latka, który brutalnie zaatakował kobietę, u której remontował dom. Choć mężczyzna miał kominiarkę, poszkodowana rozpoznała jego głos.
Policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę podejrzanego o rozbój w lombardzie na terenie Targówka w Warszawie. Mężczyzna brutalnie napadł na pracownicę, a potem zaatakował gazem pracowników ochrony. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Do niebezpiecznego zdarzenia mogło dojść z udziałem Polaka na jednej z ulic na Wyspach Brytyjskich. Grupa zamaskowanych mężczyzn próbowała pobić i okraść naszego rodaka. Ten wykazał się jednak nie lada sprytem, szybko podniósł się po ataku złodziei i sięgnął po gaz. Napastnicy zaraz pożałowali.
Policja z Nowego Targu (woj. małopolskie) zatrzymała w środę mężczyznę, który jest podejrzewany o napaść na młodą kobietę. Do incydentu miało dojść w minioną niedzielę w środku nocy, gdy 19-latka wracała z pracy. Kobieta skutecznie obroniła się przed napastnikiem i udało jej się go odgonić.
Szokujące statystyki z Niemiec. W ostatnich latach rośnie liczba rozbojów. W niektórych z miast się podwoiła! Zachodni sąsiedzi biją na alarm. - Stałem się ostrożniejszy, częściej się rozglądam, nie jeżdżę już pociągiem, nie chodzę już sam wieczorem do miasta - mówi ofiara jednej z napaści w rozmowie z "Bildem".
Rośnie liczba ofiar agresywnych nastolatek z Poznania. O grupie "Kindermafia" zrobiło się głośno po brutalnym napadzie na 13-latkę w centrum miasta. Sprawę opisała "Uwaga! TVN". Nastolatki chwalą się atakami w mediach społecznościowych, publikują masę gróźb i roznegliżowane zdjęcia.
W Chemnitz z Niemczech doszło do bardzo niebezpiecznego incydentu. Grupa młodych mężczyzn zaatakowała 21-letnią kobietę. Na miejsce szybko przybyli świadkowie, którzy usłyszeli wołanie ofiary o pomoc. Jak informuje policja, sprawcy to syryjscy obywatele.
Wyrwali telefon i wyrzucili w krzaki. Była duszona i bita. Nikt nie zatrzymał się, aby pomóc leżącej na ziemi kobiecie. "Gazeta Wyborcza" opisuje wstrząsającą historię 29-letniej Białorusinki z Warszawy, którą padła ofiarą trojga agresywnych Polaków.
Policjanci zatrzymali 37-latka, który odpowie za rozboje i posiadanie narkotyków. Mężczyzna dwukrotnie napadł na 92-letnią ciotkę. Kobieta była przytrzymywana. Straciła 1300 złotych. Zatrzymany usłyszał 3 zarzuty. Decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu.