Po spędzeniu dziewięciu miesięcy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) astronauci NASA Barry "Butch" Wilmore i Sunita "Suni" Williams wrócili na Ziemię na pokładzie statku SpaceX Dragon.
Studentka Uniwersytetu Warszawskiego, Natalia Bednarek, została wyróżniona prestiżowym stypendium Optica Women Scholars, wspierającym młode naukowczynie w optyce i fotonice.
Zespół naukowców przebywających w bazie Sanae IV na Antarktydzie znalazł się w poważnej sytuacji kryzysowej. Jak informuje m.in. "The Times", jeden z członków grupy zagroził śmiercią swojemu koledze, co wywołało panikę wśród pozostałych badaczy.
Naukowcy z Oxford University badają możliwość wykorzystania odchodów zwierząt do ochrony zagrożonych gatunków. Projekt "Poo Zoo" może zwiększyć różnorodność genetyczną dzięki żywym komórkom w odchodach - informuje "The Guardian".
Badania Uniwersytetu Warszawskiego pokazują, że zabetonowanie połowy zieleni o połowę zmniejsza liczbę młodych ptaków. Badanie zawiera także wyniki, które mogą pomóc w planowaniu przestrzeni miejskich.
Ministra Edukacji Barbara Nowacka zatwierdziła 6 marca nowe podstawy programowe dla przedmiotów edukacja obywatelska oraz edukacja zdrowotna, które zostaną wprowadzone do polskich szkół od 1 września 2025 roku. Decyzja ta stanowi element szeroko zakrojonej reformy edukacyjnej.
Góra lodowa A23a, największa na świecie, utknęła na mieliźnie w pobliżu wyspy Georgia Południowa, co budzi obawy rybaków i naukowców.
Metale ziem rzadkich to jedne z kluczowych zasobów. Nic dziwnego, że są jednym z elementów rozmów pokojowych między Stanami Zjednoczonymi, Rosją i Ukrainą. Czy występują także w Polsce? Andrzej Jagielski, kierownik biura dyrektora PIG-PIB (Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy), wskazuje, w których regionach prowadzone są poszukiwania.
Eksplorując Zatokę Akaba, naukowcy natrafili na naturalne solankowe baseny, które zabijają wszelkie życie wchodzące do ich wnętrza. Odkrycie to może dostarczyć nowych informacji o początkach życia na Ziemi.
Jak podaje Independent, naukowcy ostrzegają, że szansa na uderzenie asteroidy 2024 YR4 w Ziemię do 2032 roku wzrosła do najwyższego w historii. Nowe obliczenia sugerują, że ryzyko może być nawet wyższe niż dotychczas sądzono.
Sensację wzbudziły dziś palące się fragmenty rakiety Falcon 9, które widać było nad Polską. Obiekt obserwowali mieszkańcy wielu regionów kraju, a w sieci dostępne są nagrania z tego niezwykłego wydarzenia. Fragment rakiety spadł pod Poznaniem. Dlaczego doszło do takiej sytuacji? - Prawdopodobnie rakieta nie miała już wystarczająco paliwa, aby ponownie odpalić silniki - mówi nam Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".
Międzynarodowe badanie wykazało, że zaufanie do naukowców jest wciąż wysokie. Polska zajmuje 42. miejsce w rankingu 68 krajów. Największe zaufanie odnotowano w Egipcie, a najmniejsze w Albanii.
Asteroida YR4 wywołała intelektualne wzmożenie wśród naukowców. Badacze analizują, co się stanie, jeśli w 2032 roku uderzy w Ziemię. Jest to mało prawdopodobne, ale istnieje także alternatywny scenariusz. Otóż YR4 może mieć również kolizję z Księżycem. Wiadomo, jakie byłyby skutki takiego zdarzenia dla Ziemi.
Odkrycie asteroidy YR4 pod koniec ubiegłego roku wywołało poruszenie w świecie naukowców. Okazuje się, że choć nadal ryzyko kolizji z Ziemią jest mało prawdopodobne, to nieznacznie wzrosło ono w ostatnim czasie. Eksperci wskazali listę dziewięciu krajów, gdzie YR4 mógłby uderzyć w 2032 roku.
Asteroida YR4 jest bacznie obserwowana przez naukowców. Zagrożenie, że uderzy w Ziemię, jest niewielkie, jednak badacze wolą dmuchać na zimne. Powstała nawet symulacja, która pokazuje, jakie byłyby skutki katastrofy kosmicznej.
Jak podaje BBC, naukowcy odkryli, iż jądro Ziemi zmieniło na przestrzeni ostatnich 20 lat swój kształt. Badacze chcą sprawdzić, czy ma to wpływ na pole magnetyczne, które chroni planetę przed promieniowaniem słonecznym. Wnętrze planety nadal pozostaje dla ludzi nauki wielką zagadką.
Na początku 2024 r. w Rosji pracowało zaledwie 340 tys. naukowców, co jest najniższym wynikiem od rozpadu ZSRR. Główną przyczyną emigracji są cięcia budżetowe na uczelniach – informuje "Moscow Times".
Badania wykazały, że ołowiane ozdoby z wczesnej epoki żelaza z Wyżyny Śląsko-Krakowskiej pochodzą z olkuskich złóż. To najstarsze dowody na wydobycie metali w Polsce.