Zaczęło się niewinnie, od sprzeczki o piłkę, ale ta szybko przerodziła się w bójkę. Nieopodal szkoły podstawowej na Pradze-Północ w Warszawie 10-latek pobił 8- i 10-latka. Jak się okazało, w sprawę zamieszany był także chłopiec, który miał przy sobie... dwa noże.