Konwój sześciu rosyjskich okrętów marynarki wojennej został zauważony w pobliżu Nord Stream zaledwie pięć dni przed sabotażem - piszą brytyjskie media. To kolejny wątek rosyjski w sprawie eksplozji na tym gazociągu.
Uszkodzenie gazociągów Nord Stream i Nord Stream II prowokuje do zadawania pytań o to, co się dokładnie stało na Bałtyku. Nie można wykluczyć wersji o celowym uszkodzeniu, nie wiadomo jednak, kto mógł go dokonać. Takie działania są w zasięgu możliwości wojsk specjalnych z różnych krajów Europy. O tego rodzaju operacjach rozmawiamy z kapitanem Robertem Pawłowskim, weteranem polskiej jednostki specjalnej Formoza.
Rosja jest oskarżana o celowe ograniczanie dostaw gazu do Europy, co mocno podbija ceny surowca na europejskim rynku. Przez to w wielu krajach, w tym w Polsce, rachunki za gaz idą w górę. Rosyjski polityk zasugerował, że jeśli paliwo niebawem nie popłynie przez gazociąg Nord Stream 2, to "Europa zamarznie".