Rok temu "cudem" w Parczewie żyła cała Polska. Ludzie czuwali, śpiewali i modlili się przy drzewie na którym - zdaniem niektórych mieszkańców - objawiła się Matka Boża. Minął rok od tego wydarzenia, a emocje już opadły. Co dziś dzieje się na miejscu?
Do Parczewa wciąż "pielgrzymują" grupy wiernych, zdaniem których na jednym z drzew objawiła się twarz Matki Boskiej albo Jezusa. Bez względu na to, którą ze świętych postaci ma pokazywać, drzewo z ul. Spółdzielczej już stało się kultowe. Bardzo szybko w sieci pojawiła się licytacja... liścia z tego drzewa!