Siły Lądowe Ukrainy pokazały nową grupę rosyjskich jeńców wojennych wziętych do niewoli w obwodzie kurskim w Rosji. Niedawno dziennikarze "The Washington Post" dotarli do więzienia w Ukrainie, gdzie przebywa co najmniej 250 rosyjskich jeńców.
Ukraińskie Siły Zbrojne (AFU) w ostatnich dniach zwiększyły swoje działania ofensywne na froncie. Skupiły się m.in. na niszczeniu rosyjskich pontonów i tymczasowych mostów wroga. Anton Heraszczenko, były doradca wiceministra spraw wewnętrznych Ukrainy, pokazał nagranie z przeprowadzanych operacji wojskowych. Trzeba przyznać, że robią wrażenie.
Dzięki precyzyjnym uderzeniom pozwala na niszczenie ważnych celów wojskowych, co zostało potwierdzone przez udane ataki na mosty w obwodzie kurskim. Wcześniejsze operacje z użyciem wyrzutni wykazały, że jest to jeden z najbardziej efektywnych systemów artyleryjskich w arsenale Ukrainy. Rosjanie są w szoku, jak celny i skuteczny jest HIMARS.
W Kurczatowie, gdzie znajduje się Kurska Elektrownia Jądrowa, wieczorami zabroniono sprzedaży alkoholu. Przypomnijmy, że terytorium w obwodzie kurskim w Rosji, które zajęły Siły Zbrojne Ukrainy, codziennie rośnie. Sytuacja musi być tutaj naprawdę zła, lokalne władze zabrały się już nawet za alkohol.
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaapelowało do mieszkańców regionów graniczących z Ukrainą o zachowanie szczególnej ostrożności w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Sił Zbrojnych Ukrainy. Rzecznik resortu wydał szereg zaleceń, które mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa obywateli w obwodach briańskim, kurskim i biełgorodzkim.
Wojna w Ukrainie obrała dość zaskakujący dla rosyjskiego agresora obrót. Siły Zbrojne Ukrainy (SZU) wdarły się na terytorium obwodu kurskiego i zamierzają bronić tam swoich pozycji. Oto jak zwykli Rosjanie reagują na ukraińskich żołnierzy.
Ukraińska armia przeprowadziła bezprecedensową operację wojskową na terytorium Rosji, zajmując znaczne obszary w obwodzie kurskim oraz ostrzeliwując strategiczne cele. Kluczową rolę w tym obszarze odgrywają brytyjskie czołgi Challenger 2 - jedne z najlepszych w NATO.
Sierpień to dla Rosjan wyjątkowo zły miesiąc. Próba puczu przeciwko Michaiłowi Gorbaczowowi, zatonięcie okrętu podwodnego "Kursk", ataki terrorystyczne, klęski żywiołowe, kryzys finansowy. Wszystko to wydarzyło się właśnie w sierpniu - przypomina dziennik "Libertatea". A teraz jeszcze Putin, jako pierwszy przywódca od czasów Stalina, stracił terytorium swego kraju.
Sytuacja w obwodzie kurskim staje się coraz bardziej dynamiczna. Tysiące mieszkańców regionu decyduje się na ewakuację. Według doniesień, które potwierdził m.in. ukraiński polityk i analityk Anton Heraszczenko, w środę w obwodzie kurskim do niewoli ukraińskiej zgłosiło się ponad stu żołnierzy rosyjskich. Także Czeczeni z osławionego batalionu "Achmat" Ramzana Kadyrowa.
Wojska ukraińskie aktywnie działają w rosyjskim obwodzie kurskim. Zajmują kolejne miejscowości, przy dość nikłym oporze rosyjskiej armii. Zaczęło się też poszukiwanie winnych. Jednym z nich ma być rosyjski generał Aleksander Łapin, na którego koncie jest już kilka spektakularnych porażek.
Według oświadczeń władz ukraińskich Siły Zbrojne Ukrainy kontrolują około 1000 kilometrów kwadratowych terytorium Rosji. To zła wiadomość dla Władimira Putina, gdyż mit o wielkiej Rosji właśnie legł w gruzach. - Nie jest w stanie ochronić swoich własnych obywateli - powiedział w rozmowie z Interią doktor Łukasz Adamski.
Prezydent USA po raz pierwszy wypowiedział się na temat ofensywy wojsk ukraińskich w Rosji. Joe Biden dał jasno do zrozumienia, że Stany Zjednoczone nie są zaangażowane w te sprawy. Powiedział jednak, że prezydent Władimir Putin ma teraz prawdziwy dylemat.
Ukraińcy prowadzą operację wojskową na terenie Rosji od kilku dni. Wszystko idzie im niemal jak z płatka. Rosyjscy żołnierze wolą poddać się i trafić do niewoli, niż zginąć na froncie. W obwodzie kurskim swoją rolę odgrywa także niemiecki sprzęt.
Ukraina zaatakowała Rosję na jej własnym terenie i wywołała popłoch w szeregach wrogiego wojska. Jak donoszą wschodnie media, Kreml zdecydował o przymusowym wysłaniu na front żołnierzy, którzy dotychczas odmawiali służby. Wśród nich są osoby starsze, a nawet niepełnosprawne.
Napór Sił Zbrojnych Ukrainy na obwód kurski trwa. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać atak słynnego drona "Baba Jaga" na wybudowane przez Rosjan fortyfikacje. Armia Władimira Putina nie była gotowa na zmasowany atak wroga, a teraz nie wie, jak poradzić sobie z coraz gorszą sytuacją.
Rosyjscy poborowi są często wykorzystywani na froncie, rzucani w wir walki bez przygotowania. Jeden z nich został pojmany przez ukraińską armię podczas ofensywy pod Kurskiem. W nagraniu zwrócił się do swojej matki: "Proszę cię, abyś chodziła wszędzie i pokazywała ten film" – powiedział.
Ukraina wkroczyła do Rosji i zajmuje kolejne miejscowości. Szczególnie narażony jest obwód kurski. Według Siergieja Markowa, analityka politycznego, decyzja Kijowa może być kartą przetargową w przypadku negocjacji pokojowych. Według rozmówcy "The Washington Post", kluczowe będzie tempo, z jakim Ukraińcom uda zająć się kolejne tereny.
Rosja po raz kolejny wspina się na wyżyny propagandowego przekazu. Przy okazji ukraińskiego natarcia na obwód kurski z rosyjskich mediów państwowych można dowiedzieć się, że bezlitośni Ukraińcy wdzierają się do małych miejscowości, nie zważając na ludność cywilną.