W czwartek na komisariat w Gdańsku weszła kobieta, która powiedziała, że zabiła swoją 2-miesięczną córkę. Zrobiła to najprawdopodobniej przez złą kondycję psychiczną i depresję poporodową. Kobietę przewieziono na oddział psychiatryczny, gdzie została przesłuchana. Grozi jej dożywocie.