Paulina (36 l.) przez cztery lata nie widziała swojej 10-letniej dziś córki. Były mąż zgotował jej i jej partnerowi prawdziwe piekło — oskarżył mężczyznę o molestowanie dziecka. Za co partner Pauliny siedział w więzieniu 2,5 roku. Kobieta została odseparowana od dziecka na cztery lata. Święta Wielkanocne matka i córka wreszcie spędziły razem – podaje dziennik "Fakt".