Alfred Bujara z NSZZ "Solidarność" najpierw wywalczył ograniczenie handlu w niedziele, a teraz chce skrócenia godzin otwarcia sklepów do 21:00. Uważa, że dzięki szybszemu zamykaniu placówki handlowe zapłacą mniejsze rachunki za energię elektryczną i ulżą pracownikom.