Nowe warianty koronawirusa KP.2 i KP.3 rozprzestrzeniają się w szybkim tempie w Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych. Rośnie liczba zakażonych, lekarze powoli zaczynają mówić o nowej, wakacyjnej fali wirusa – podaje telewizja BBC.
Od momentu globalnego wybuchu pandemii COVID-19 minęły cztery lata. W dalszym ciągu trwają intensywne prace badaczy, którzy analizują wpływ przechorowania wirusa na organizm ludzki. Szczególnie pod lupę brane jest funkcjonowanie mózgu, w tym tzw. mgła mózgowa. Wnioski zatrważają.
RMF FM informuje o szczegółach zawiadomień Najwyższej Izba Kontroli o możliwości popełnienia przestępstw przez czołowych przedstawicieli rządów PiS. Chodzi o zakup środków ochronnych w czasie pandemii.
Nie wiadomo, czy to z powodu zakażeń COVID-19, czy przez zachorowania na grypę, ale włoskie szpitale są obciążone. Tylko w placówkach w Rzymie i regionie Lacjum na przyjęcie czeka przeszło 1100 osób. Służba zdrowia jest na skraju wydolności, a eksperci nie są w stanie zdiagnozować, co dokładnie jest przyczyną całej sytuacji.
O tym, że pandemia koronawirusa wcale się nie skończyła, zdajemy się nie pamiętać na co dzień. Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolożka z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie nie pozostawia żadnych wątpliwości. Wirus wróci do nas na przełomie roku. I to ze zdwojoną siłą.
Pandemia to wyjątkowo trudny czas dla wszystkich. Niektórym praca zdalna bardzo odpowiada, a inni nie są w stanie produktywnie pracować poza biurem. Oprócz samej pracy online są jeszcze delegacje, które czasami po prostu trzeba odbyć. Nie wszystkie spotkania udaje się bowiem załatwić przez wideokonferencje. Nawet w czasie epidemii wyjazdy służbowe są realne, jednak podstawą jest, by się do nich odpowiednio przygotować.
Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega przed przyszłymi odmianami koronawirusa. – Chociaż wariant Omikron jest stosunkowo łagodny, kolejne mutacje COVID-19 mogą być znacznie bardziej niebezpieczne. Niski wskaźnik wyszczepień w Afryce stwarza idealne warunki do rozprzestrzeniania się następnych wariantów – podkreślił w piątek szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Czarna plansza z liczbą covidowych zgonów i pytanie: kto za to odpowiada? Taki widok pojawił się ostatnio na antenie TVN24. Nie wszystkim się to spodobało.
Wielu analityków uważa, że to będą najdroższe święta Bożego Narodzenia od wielu lat. Wszystkiemu winna jest najwyższa od dwóch dekad inflacja. Dodatkowo pandemia odcisnęła się na wielu polskich rodzinach, które nie chcą wydawać zbyt dużych kwot na świąteczne przygotowania. Z badań wynika, że 45 proc. Polaków ograniczy swoje tegoroczne wydatki na świąteczne potrawy.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) potwierdziła, że przy nadawaniu nazwy nowemu wariantowi koronawirusa pominęła greckie litery "ny" i "ksi", a od razu przeskoczyła do 15. litery alfabetu, czyli Omikron - pisze "Rzeczpospolita". Powód jest prosty i zrozumiały, jeśli weźmie się pod uwagę politykę nazewnictwa, którą przyjęła WHO.
Naukowcy zidentyfikowali wersję genu, który podwaja ryzyko zgonu z powodu COVID-19 u osób poniżej 60. roku życia. Zwiększa on również ryzyko ciężkiego przebiegu choroby.
Wieża Eiffla po 9 miesiącach zostanie ponownie otwarta dla zwiedzających. To był najdłuższy okres zamknięcia od czasów II wojny światowej.
Kamery monitoringu przyłapały brytyjskiego ministra zdrowia całującego się z pracownicą swojego resortu. Obaj są w związkach małżeńskich. Opozycja potępia zachowania urzędnika, ale nie za zdradę, tylko za złamanie obostrzeń COVID-owych, które wówczas były na Wyspach bardzo poważne.
Sytuacja artystów w czasie pandemii znacząco się pogorszyła. W niektórych przypadkach do tego stopnia, że byli zmuszeni chwilowo się przebranżowić. Do tego grona dołączył lider De Mono, Andrzej Krzywy, który podczas pandemii dorabia na budowie.