Pijana 19-latka siedziała w restauracji McDonald's na Dworcu Centralnym w Warszawie. Była oparta głową o stolik. Jak wynika z relacji świadka, ochroniarze chcieli wyrzucić dziewczynę z dworca. By ją obudzić, kilkukrotnie użyli paralizatora. Według PKP, do naruszeń nie doszło.
Szokujące zdarzenie w Jaworznie. Ochroniarze z miejscowego sądu zostali zaatakowani paralizatorem przez 52-letniego mężczyznę. Sprawca ma na koncie kilka innych przewinień. Po tym, jak dokonał ataku w sądzie, trafił do aresztu.
Niebezpieczna sytuacja pod sklepem Żabka w Piekarach Śląskich. Nieznany dotąd mężczyzna groził 12-latkowi paralizatorem. Chciał też prawdopodobnie zaciągnąć go w ustronne miejsce. Sprawcę przegoniła przechodząca obok kobieta. Policja szuka mężczyzny.
Dramatyczne zdarzenie miało miejsce w Piekarach Śląskich. Jak podkreśla "Super Express", obok sklepu Żabka mężczyzna o nieznanej tożsamości groził 12-latkowi paralizatorem i prawdopodobnie chciał zaciągnąć go w ustronne miejsce. O wszystkim została powiadomiona policja, jednak inni rodzice drżą o bezpieczeństwo swoich pociech.
Ta historia wstrząsnęła mieszkańcami całej Australii. Funkcjonariusze policji zostali wezwani do seniorki, która stanowiła zagrożenie dla otoczenia. 95-latka wymachiwała nożem – aby ją obezwładnić, postanowiono wykorzystać paralizator. Skończyło się tragicznie.
Nie żyje mężczyzna, który próbował uciec przed policjantami, skacząc z mostu w Londynie. Wcześniej jeden z funkcjonariuszy trzykrotnie potraktował go paralizatorem. Media społecznościowe obiegło wstrząsające nagranie ukazujące całe zajście.
12-latek zaatakował dwoje dzieci paralizatorem. Biegał za nimi z niebezpiecznym przedmiotem po opuszczonej fabryce mebli w Pabianicach (woj. łódzkie).
Do aresztowania doszło w mieście Tampa w stanie Floryda. Dziewczynka została oskarżona o to, że wniosła na teren szkoły broń. To były paralizatory, które 12-latka rozprowadzała wśród kolegów i koleżanek ze szkoły. Wiadomo, w jaki sposób weszła w ich posiadanie.
Policja aresztowała mężczyzny, który zaczepiał ludzi na ulicy w Częstochowie. Jednego z przechodniów poraził paralizatorem.