Choć poszczególne kraje powoli łagodzą obostrzenia związane z koronawirusem, w niektórych miejscach wciąż obowiązują certyfikaty covidowe. Na nietypowy pomysł wpadł pewien przedsiębiorczy Niemiec z Saksonii. Mężczyzna hurtowo przyjmował szczepionki na COVID-19, a następnie sprzedawał paszporty covidowe antyszczepionkowcom.
Europejskie miasta w sobotę były świadkami demonstracji obywateli przeciwko wprowadzeniu tzw. paszportów covidowych. Cała Europa w sobotę miała do czynienia z protestującymi: tłumy przeciwników obostrzeń odnotowano od Szwecji, po Grecję i Hiszpanię.
Łódzka firma odmawia zamontowania internetu osobom, które się nie zaszczepiły i nie chcą pokazać negatywnego wyniku testu na COVID-19. Właściciel firmy tłumaczy, że nie chce narażać swoich pracowników i będzie odmawiał usługi antyszczepionkowcom do czasu, aż spadnie liczba nowych zakażeń.
15 grudnia wchodzą nowe obostrzenia epidemiczne. Dotyczą one także m.in. kościołów, w których ma być o 70 proc. mniej wiernych, choć pierwotnie miało to być 50 proc. Jest jednak możliwość, aby limity zmniejszyć, bo limity nie dotyczą osób, które posiadają paszport covidowy. Duchowni musieliby weryfikować więc osoby, które nawiedzają kościoły, jeśli limity miały być przekraczane. Czy tak się stanie? Rzecznik KEP zabrał głos.
Duża kielecka firma prawdopodobnie jako pierwsza w regionie zacznie wymagać od pracowników paszportów covidowych. Świętokrzyskie Kopalnie Surowców Mineralnych wprowadzą przepisy już od 1 stycznia.
Policjanci z Lublina oraz CBŚP rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie podejrzani są o organizowanie tzw. paszportów covidowych za opłatą. Do tej pory w sprawie zatrzymano 11 osób.