Joe Biden poinformował o rezygnacji z ubiegania się o drugą kadencję na stanowisku prezydenta USA. Piotr Kraśko przyznał otwarcie, że poddawanie się nie jest w stylu 81-latka. - On wstawał i szedł. Aż do teraz - powiedział dziennikarz w programie specjalnym TVN24.
Piotr Kraśko od czasu do czasu pozwala sobie na antenie na drobne złośliwości, najczęściej pod adresem polityków. Po ostatnim materiale wtorkowych "Faktów" z ust prezentera padły jednak słowa uznania na temat polityka PiS, Zbigniewa Raua. Wszystkich zaniepokojonych jednak uspokajamy: pochwała była czysto ironiczna.
Choć co dzień związany jest z TVN-em, Piotr Kraśko wraz z żoną ostatni dzień roku postanowili spędzić w stolicy Tatr, gdzie odbywał się słynny "Sylwester z Dwójką". Okazuje się, że w Zakopanem pojawiło się więcej gwiazd telewizji, które wcale nie przyjechały do pracy.
Karolina Ferenstein-Kraśko i Piotr Kraśko żyją na dwa domy. Jeden znajduje się w Warszawie, a drugi w Gałkowie. Musimy przyznać, że posiadłość dziennikarza na Mazurach robi wrażenie zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz. Jesteście ciekawi, jak się prezentuje?
Donald Tusk będzie reprezentował Koalicję Obywatelską w nadchodzącej przedwyborczej debacie w TVP. Jarosław Kaczyński nie przyjął zaproszenia oponenta. Piotr Kraśko postanowił zakpić z tego z głównym wydaniu "Faktów".
3 października 1997 r. na antenie TVN-u zadebiutowały "Fakty". Z okazji 26. urodzin programu Piotr Kraśko pod koniec wtorkowego wydania nie bał się wygłosić kilku wielkich słów. Co powiedział prezenter?
Piotr Kraśko zdążył już przyzwyczaić widzów "Faktów" do ironicznych puent i drobnych złośliwości pod adresem polityków. We wtorkowym wydaniu programu TVN prezenter zakpił jednak z kogo innego. Komu dostało się tym razem?
Piotr Kraśko, który prowadził wtorkowe wydanie "Faktów" nie krył radości, prezentując najnowsze dane oglądalności. TVN po raz kolejny utrzymał pozycję lidera, zostawiając konkurentów z TVP w tyle. Zaprezentowane na ekranie słupki mówią same za siebie.
Poniedziałkowe wydanie "Faktów" miało zaskakujące zakończenie. Piotr Kraśko podczas pożegnania zwrócił się do widzów z pewnymi informacjami. Miał czym się pochwalić.
W poniedziałkowym wydaniu "Wiadomości" widzowie mogli zobaczyć aż trzy materiały poświęcone niedzielnemu marszowi opozycji w Warszawie. Każdy ukazywał to wydarzenie w negatywnym świetle, a antybohaterem jednego z nich był dziennikarz TVN Piotr Kraśko. Problem w tym, że redakcja TVP przemilczała pewną istotną kwestię.
Swoim określeniem na premiera Mateusza Morawieckiego Donald Tusk wywołał niemałe zamieszanie. Były szef rządu nazwał obecnego "bambikiem". Tymczasem okazuje się, że "bambik" istnieje naprawdę, takie imię nosi koń, którego Piotr Kraśko przedstawił na swoim Instagramie.
W najnowszym wywiadzie były producent TVP opowiedział, jak media związane z PiS manipulują fragmentem "Wiadomości" sprzed 10 lat. Tzw. "radziecka czołówka" ma być dowodem na gloryfikację Rosji przez rząd PO-PSL. Prawda jest zupełnie inna, przekonuje Maciej Czajkowski.
W dniu ślubu Piotr Kraśko doświadczył totalnie niespodziewanej historii. Jego żona Karolina Ferenstein-Kraśko uciekła sprzed ołtarza, a wszystko ze względu na... konia! Kulisy tego zdarzenia ujrzały światło dzienne.
Piotr Kraśko padł ostatnio ofiarą kpin w sieci, a wszystko za sprawą materiału, który zapowiadał ostatnio na antenie "Faktów" w TVN. Chodziło o zwiększenie bezpieczeństwa pasażerów i przepisy, które mają to zapewnić. W kontekście ostatnich problemów dziennikarza z prawem nie wyszło to najlepiej.
Sporo strachu najadła się Karolina Ferenstein-Kraśko podczas wyjazdu z mężem do Włoch. Piotr Kraśko nagle... zniknął bez śladu! Nieco później wyszło na jaw, że dziennikarz postanowił zaskoczyć ukochaną. Karolina była wzruszona.
Po wielu miesiącach nieobecności w pracy Piotr Kraśko udzielił szeroko komentowanego wywiadu w "Dzień dobry TVN". Rozmowa nie przebiegła tak, jakby dziennikarz się spodziewał. Pojawił się żal do Doroty Wellman, która teraz postanowiła zareagować.
Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Piotra Kraśki. Na szczęście popularny prezenter mógł liczyć na wsparcie przyjaciół i rodziny. Jak twierdzi osoba z jego otoczenia, w czasie wolnym od pracy przewartościował priorytety. Kto jest najważniejszy dla Kraśki?
Piotr Kraśko po dłuższej nieobecności powrócił na antenę stacji TVN. Teraz pojawiły się natomiast informacje, z których wynika, że najprawdopodobniej już wkrótce Kraśko ponownie poprowadzi główne wydanie "Faktów".