Prawdopodobnie jeszcze w tym roku sprawca brutalnej napaści na Roberta Brylewskiego, usłyszy wyrok. Prokuratura nie ma wątpliwości, że Tomasz J. przyczynił się do śmierci muzyka, który zaliczany był do najważniejszych postaci polskiego rocka. Oskarżonemu grozi dożywocie.
Awantura o prace domowe w Mulhouse we Francji wymknęła się spod kontroli i przerodziła w tragedię. Do pobicia chłopca miała zachęcać jego matka.