Czy poziom podawanego pacjentom w polskich szpitalach jedzenia nadal zakrawa o skandal? Posty z pewnej grupy na Facebooku zajmującej się tą tematyką są w stanie odpowiedzieć na to pytanie.
Pandemia koronawirusa dobiegła końca, tymczasem pewne problemy związane ze służbą zdrowia w Polsce pozostają nierozwiązane. Coraz częściej można usłyszeć o trudnościach z obsadzeniem karetek specjalistycznych. Brakuje w nich lekarzy. - To hardcore za słabe pieniądze i widzimy, że lekarze odchodzą - da się usłyszeć w pogotowiu.
Dramat we wrocławskim szpitalu. Pani Adela została wypisana z placówki po tym, jak lekarze uznali, że jest "w optymalnym stanie". Kilka minut po wypisie na parkingu przed budynkiem szpitala seniorka zemdlała. Następnego dnia zmarła. Rodzina kobiety oskarża personel o zaniedbanie pacjentki.
Rządzący odpowiadają na krytykę dotyczącą przekładania terminów operacji i deklarują, że najpilniejsze operacje nadal będą wykonywane. Odroczone mają zostać zabiegi, które w ocenie lekarzy "mogą zaczekać".
Bezmyślna fala niechęci do pracowników służby zdrowia znów dała o sobie znać w Polsce. Ratownik medyczny z Jastrzębia-Zdroju znalazł za szybą wulgarną kartkę, która nakazywała mu, mówiąc cenzuralnie, "trzymać się z dala" od sąsiadów z osiedla. Jednak ludzi, którzy dali mu wyrazy wsparcia okazało się dużo więcej.<br /> <br />
Pracownicy służby zdrowia są w ostatnim czasie narażeni na niezwykle agresywne działania ze strony społeczeństwa. Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że jeśli okaże się to konieczne, będzie się domagał wprowadzenia odpowiednich zmian prawnych.
Gliwicka pielęgniarka wychodząc rano do swojej pracy, przeżyła ogromny szok. Jej auto stojące na parkingu oblano farbą, opony były natomiast przebite. Zdjęcia oraz opis całej sytuacji zamieściła na Facebooku jej córka.
Światowy Dzień Zdrowia jest obchodzony 7 kwietnia. W tym roku święto ma szczególny charakter - pracownicy służby zdrowia z całych sił walczą z pandemią koronawirusa. O godzinie 13:00 Polacy mają oddać hołd wszystkim, którzy każdego dnia ratują życie i zdrowie innych.
W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie dochodzi do następnych zmian. Kolejny oddział tamtejszej placówki przekształcany jest na zakaźny. Będzie gotowy do przyjmowania pacjentów z koronawirusem.
– To ja Wam teraz opowiem, jak to jest być młodym lekarzem w Polsce – tak zaczyna się wpis Jakuba Sieczki, lekarza-rezydenta, wspierającego głodujących kolegów. 50 punktów z prywatnego profilu na Facebooku w 11 godzin zainteresowało tysiące Polaków.