Mówił, że obsługuje klientów biznesowych, że dużo przeżył, a w rzeczywistości był oszustem matrymonialnym. Poznanym na portalach randkowych kobietom podawał fałszywe dane, by wyłudzić od nich pieniądze i kosztowności. Policjanci rozpracowali "Tulipana" i doprowadzili do jego zatrzymania. Sprawa jest rozwojowa.
Nie na to liczył, idąc na pierwszą randkę. Mężczyzna umówił się z poznaną w internecie 20-latką na spotkanie w jednym z hoteli w Krakowie. Nowa znajoma nie miała jednak dla niego litości. Potraktowała 31-latka w perfidny sposób.