To może być jedna z najważniejszych deklaracji w toczącej się od pół roku wojnie w Ukrainie. Udało się osiągnąć porozumienie o stworzeniu korytarza do eksportu ukraińskiego zboża. To jednak może wymagać rozminowania portów, co wiąże się z ryzykiem rosyjskiego uderzenia z morza (desantu) na wybrzeża kraju. Czy porozumienie oznacza przełom? Polski komandor - Piotr Sikora tłumaczy, z jakimi trudnościami może wiązać się proces eksportu. - Należy przyjąć, że na wodach ukraińskich występują obronne zagrody minowe - mówi.