Dramatyczne sceny rozegrały się podczas noworocznego lotu linii Air Mauritius. Na pokładzie maszyny lecącej z Madagaskaru na Mauritius dziecko urodziła jedna z pasażerek. 20-latka następnie porzuciła noworodka w śmietniku znajdującym się w toalecie.
Mężczyzna rozwożący gazety znalazł płaczącą dziewczynkę na środku jezdni biegnącej przez kalifornijskie miasteczko.