Na przystanku autobusowym przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie doszło do nietypowego zdarzenia. Kobieta, która siedziała w taksówce, zaczęła rodzić. Ratownicy medyczni, którzy dojechali na miejsce zdarzenia relacjonują, że sytuacja była bardzo niebezpieczna. Dzięki przytomnej reakcji, dziecko jest całe i zdrowe.
W poniedziałek w Chorzowie doszło do dramatycznej akcji ratunkowej. Pomimo wysiłków służb medycznych, kobieta w zaawansowanej ciąży zmarła. Jej dziecko przeżyło ratunkową operację cesarskiego cięcia i zostało przetransportowane do szpitala w stanie ciężkim. To pierwsze ratunkowe cesarskie cięcie skutecznie przeprowadzone w Polsce przez zespół LPR.
Szokujące doniesienia z Beninu. Mieszkanka tego afrykańskiego kraju miała urodzić jedenastoraczki. Poród odbył się wedle relacji ojca w dwóch turach. Mężczyzna jest islamskim duchownym. W rozmowie z mediami 56-latek przekazał, że niestety dwójki dzieci nie udało się uratować.
Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki - prezenterzy znani z "Pytania na śniadanie" - zostali rodzicami. Powitali na świecie synka! Szczęśliwi rodzice podzielili się w mediach społecznościowych wzruszającym kadrem.
Burmistrz Pisza Dariusz Kiński zwrócił się z prośbą do mieszkańców o wsparcie dla rodziny pani Sylwii. Jak czytamy, kobieta zmarła 16 lipca podczas porodu razem ze swoim maleństwem, córeczką Julką. Czwórka dzieci zmarłej została pod opieką ojca.
Do nietypowej sytuacji doszło w województwie lubuskim. Kobieta wysiadła na stacji kolejowej w Rzepinie, gdzie nagle odeszły jej wody płodowe. 40-latka podróżowała z malutką, półtoraroczną córeczką. Całą sytuację zauważyli czujni słubiccy dzielnicowi, którzy od razu pośpieszyli na pomoc.
13-latka, która urodziła dziecko podczas wycieczki szkolnej, została już wypisana ze szpitala. - Jeszcze niedawno prowadziła wózek z lalką w środku, a teraz zamiast lalki będzie wozić w nim dziecko. To nie jest najlepszy moment na bycie matką - mówi "Faktowi" dr Jacek Tulimowski, ginekolog. Jak to możliwe, że nikt nie zorientował się, że dziewczynka jest w ciąży?
W Miejskim Szpitalu im. J. Strusia w Poznaniu przyszedł na świat wcześniak, który urodził się w 29. tygodniu ciąży. Do porodu doszło na szpitalnym oddziale ratunkowym, w placówce, która nie ma oddziału porodowego. Wszystko przebiegło bez komplikacji. Mama z chłopczykiem zostali przewiezieni do Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego.
W środę wieczorem w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Zatorze 13-latka urodziła dziecko. Nastolatka przebywała wówczas na wycieczce szkolnej. O ciążę dziewcząt w tak młodym wieku spytaliśmy warszawskiego ginekologa-położnika z wieloletnim doświadczeniem.
Do bulwersujących wydarzeń doszło podczas wycieczki szkolnej do Zatoru. Jak ustaliło radio RMF FM w jednym z ośrodków turystycznych, gdzie mieszkały dzieci z Mazowsza, 13-latka urodziła dziecko. Do narodzin doszło w łazience.
Takie wezwania zdarzają się raz na kilka lat - podkreślają zachodniopomorscy dyspozytorzy medyczni. - Dzień dobry, siostra rodzi, wychodzi główka, potrzebuję karetki! - usłyszał w słuchawce dyspozytor medyczny.
Poruszające wieści w rodzinie Władysława Kosiniaka-Kamysza. Tuż przed majówką, w niedzielne popołudnie wicepremier i minister obrony narodowej podzielił się z internautami wspaniałą wiadomością. "Witaj na świecie synu" - napisał wzruszony polityk i pokazał zdjęcie maleńkiej rączki noworodka.
Kobieta z Erytrei urodziła w granicznym lesie dziewczynkę. Obie zostały zawiezione przez Straż Graniczną do jednego z podlaskich szpitali. Noworodek był wyziębiony, trafił do inkubatora. "Gazeta Wyborcza" zdradziła, w jakim jest teraz stanie. Sprawę skomentował również podlaski polityk i marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
W wielu polskich szpitalach brakuje łóżek dla starszych, schorowanych pacjentów. Jednocześnie są oddziały położnicze, które świecą pustkami, a – co za tym idzie – przynoszą straty. Czy małe porodówki powinny być likwidowane? Czy przyszłe matki mają powody do obaw? Zapytaliśmy o to ekspertów.
Alarmujące dane z Polski: Liczba urodzeń wciąż spada, a ponad połowa oddziałów położniczych w kraju przyjęła w zeszłym roku mniej niż 600 porodów. Coraz głośniej mówi się, że małe porodówki są nierentowne i nadają się do likwidacji. Jak wpłynie to na rodzące z mniejszych miast? Ministerstwo twierdzi, że da się to pogodzić.
Do szczęśliwego, a zarazem niecodziennego porodu doszło w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. W placówce na świat przyszły czworaczki. Są to dziewczynki: Agnieszka, Hania, Klementynka i Anielka.
Gdy pielęgniarka zobaczyła ją, wspartą na łokciach podczas skurczu, powiedziała: "O, w poród się bawimy? Moje pieski tak robią, gdy się chcą ze mną bawić". Przebieg porodu i sposób traktowania ciężarnych w jednym z krakowskich szpitali pacjentka zrelacjonowała dziennikarzom TOK FM.
Był po godz. 21, a maleńkiej dziewczynce tak spieszyło się na świat, że jej mama nie zdążyła dotrzeć na czas do szpitala. Na pomoc ruszyli ratownicy medyczni pogotowia ratunkowego w Kaliszu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. W karetce zrobiono poruszające zdjęcia.