Ponad 100 tysięcy osób wyszło w sobotę na ulice Walencji. Protestujący domagali się dymisji ze strony regionalnych władz. Wszystko po katastrofalnych powodziach, w których zginęło ponad 200 osób.
Hiszpańscy ratownicy w sobotę dotarli do kobiety, która od środy była uwięziona w samochodzie w jednym z tuneli w prowincji Walencja. To jedna z ponad tysiąca osób uznawanych za zaginione po gwałtownych powodzi, które nawiedziły wschodnią i południową Hiszpanię.
Aktualnie prawie cała południowo-zachodnia Polska boryka się ze skutkami powodzi. Niestety, nie brakuje bezdusznych osób, które żerują na poszkodowanych. O szczegółach opowiedział dziennikarz Damian Zawrotniak.
Niż genueński, który przyniósł intensywne opady deszczu i powodzi, przesunął się na południowy zachód Europy. W rozmowie z Polską Agencją Prasową Ilona Śmigrocka synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) przekazała, że we wtorek 17.09.2024 spodziewane są już tylko słabe, przelotne opady na południu kraju.
W rejonie Sudetów Wschodnich spadła "niewyobrażalna" ilość deszczu. O szczegółach poinformował meteorolog Damian Zdonek. Ekspert stwierdził, że to... ponad jedna trzecia rocznych sum opadów dla tych rejonów!
W odpowiedzi na prognozowane intensywne opady deszczu, które mogą osiągnąć do 120 litrów na metr kwadratowy, Opole przystępuje do działań zapobiegawczych. Miasto, na czele z prezydentem, zainicjowało szereg środków ostrożności, w tym utworzenie sztabu kryzysowego oraz aktywne monitorowanie zagrożeń związanych z możliwymi powodziami.
Najbliższy weekend w naszym kraju będzie wyjątkowo deszczowy. Wpływ na pogodę w Polsce będzie mieć niż genueński, który przyniesie bardzo wysoką sumę opadów. To może prowadzić nawet do powodzi błyskawicznych, albo nawet do kataklizmów, z którymi zmagaliśmy się w 1997 oraz 2021 roku.
Południe Polski zmaga się z ulewnymi deszczami. Media społecznościowe obiegły zdjęcia z Bielska Białej, gdzie woda zalała ogromną część miasta. Zła sytuacja jest też w pobliskich miejscowościach. - Centrum Jaworza znalazło się pod wodą w 1997 roku. Dziś było podobnie - mówi w rozmowie z o2 komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Jaworze Czesław Malchar.
Ulewne deszcze w Niemczech doprowadziły do ogłoszenia stanu klęski żywiołowej. W poniedziałek wody Dunaju osiągnęły niebezpieczny poziom, w efekcie czego płynący po rzecze statek pasażerski, musiał wstrzymać rejs. 150 osób trzeba było ewakuować przy pomocy mniejszej łódki.
Od mieszkańców regionu Orenburga wpłynęło do władz około 400 tysięcy wniosków o odszkodowania w związku z powodzią, która pustoszy okolicę. Przyczyną powodzi jest przede wszystkim nagłe nadejście ciepłej wiosny, która spowodowała szybkie topnienie dużych ilości śniegu i gwałtowne wezbranie rzek.
Powodzie w Chinach przybierają na sile, a kolejne prowincje odnotowują coraz większe straty. Zginęło już niemal 50 osób, a co najmniej kilkadziesiąt następnych uznaje się za zaginionych. W całym kraju trwają akcje ratunkowe.
Nigeria cierpi z powodu najgorszej od dekady powodzi, która zmusza 1,4 miliona ludzi do opuszczenia swoich domów. Według najnowszych informacji życie straciły 603 osoby.
Wpływ zmian klimatu na powodzie w Europie to temat, który wzięli pod lupę naukowcy z serwisu World Weather Attribution. Zespół składający się z 39 naukowców dokonał znaczącego odkrycia. Po przeprowadzeniu badań udowodnili, że istnieje bezpośrednia zależność pomiędzy powodziami występującymi na obszarze Europy a zmianami klimatycznymi, które są związane z działalnością człowieka.
Katastrofa ekologiczna na Odrze wstrząsnęła Polską. Ze skażonej rzeki wyłowiono tony martwych ryb. To jednak nie koniec. Przez obfite ulewy na Odrze powstaje fala wezbraniowa. Są dwa scenariusze wpływu tego zjawiska na drugą najdłuższą rzekę w Polsce.
W mieście Wierchojańsk (Jakucja) doszło do przerwania tamy, w związku z czym woda zalała wszystkie ulice i podwórka. Ucierpiały setki domów, ratownicy ewakuują okolicznych mieszkańców łodziami i helikopterami. Z zalanego terenu ewakuowano ponad 80 dzieci, a jeden mężczyzna zginął.
W prowincji Como na północy Włoch do doszło do ogromnych powodzi i lawin błotnych. Wiele miejscowości jest odciętych od świata, a do mieszkańców z trudem próbują dostać się strażacy. Jak dotąd nie odnotowano ofiar.
Reporterka RTL Susanna Ohlen została zawieszona za swoje działania podczas relacjonowania powodzi w Niemczech. Dziennikarka chciała dodać dramatyzmu swoim materiałom, dlatego do nagrań pobrudziła sobie twarz błotem.
Niecodzienna sytuacja miała miejsce w niedzielę na antenie TVN24. Stacja relacjonowała skutki ostatnich powodzi w Niemczech, które pochłonęły ponad 150 osób. W tym celu skontaktowano się z mieszkającą u naszych zachodnich sąsiadów Polką. W pewnym momencie pani Izabela zaczęła zadawać "niewygodne" pytania o uchodźców. Dziennikarka TVN kompletnie nie wiedziała, co odpowiedzieć.