Dramatyczne sceny rozegrały się w Poznaniu. Proboszcz parafii polskokatolickiej św. Kazimierza na Śródce został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. Duchowny najprawdopodobniej sam odebrał sobie życie.
Do tragedii doszło w parafii na poznańskiej Śródce. Proboszcz parafii polskokatolickiej pw. Świętego Kazimierza został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. Tymczasem wykryto nieprawidłowości w prowadzeniu finansów parafii na kwotę ok. 90 tys. złotych.
Sprawą porwania 14-latki z Poznania (woj. wielkopolskie) żyje cały kraj. Rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej wydał oświadczenie w sprawie dwojga podejrzanych w sprawie. Zarządzono, że oboje trafią do aresztu.
Wychodzą na jaw szczegóły uprowadzenia 14-latki, do którego doszło w piątek w Poznaniu. Dziewczyna została porwana przez grupę rówieśników, na czele której stała matka jednej z oprawczyń. Znany jest już motyw porywaczy.
Poznańska policja zatrzymała pięć osób, które w piątek uprowadziły i znęcały się nad 14-latką. Dziewczyna przebywa obecnie w szpitalu. Wśród zatrzymanych jest dorosła kobieta, pozostałe cztery osoby nie osiągnęły pełnoletności.
Strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby nie interwencja mężczyzny, który zobaczył dzieci stojące na parapecie okna na ósmym piętrze bloku. Szybko wezwał policję i dzieciom nic się nie stało.
Paragony grozy zalewają internet. Jak się okazuje, w dobie szalejącej drożyzny wciąż jeszcze można znaleźć lokale, gdzie serwowane są posiłki w przystępnej cenie. Tym razem jeden z internautów pokazał paragon łagodności z Poznania.
Kierowca samochodu osobowego nagrał spięcie pomiędzy nim, a taksówkarzem na jednej z ulic Poznania. Kierujący taksówką chciał wymusić pierwszeństwo na zwężeniu. Całą sytuację wyjaśnił jednak pewien przechodzień.
Nieznani sprawcy obrzucili jajkami drzwi do mieszkania Jacka Jaśkowiaka. Prezydent Poznania poinformował, że nie jest to pierwsza taka sytuacja. Wcześniej otrzymywał wiadomości z pogróżkami. Nawiązywały m.in. do pomocy uchodźcom z Ukrainy.
Rodzice Mai Rutkowskiej przekazali dobre wieści. Dziewczynka, która urodziła się bez tętnicy płucnej przeszła właśnie skomplikowaną operację w Stanach Zjednoczonych. Cała rodzina wróciła już do Polski.
Mieszkanka Poznania zauważyła w swoim mieszkaniu ogromnego węża chińskiego. Jak się okazało, wlazł do kuchni przez otwarte okno. Gad został już zabezpieczony przez Straż Miejską, ale dotychczas nie ustalono, kto był jego właścicielem.
Trudno uwierzyć w to, co wydarzyło się w ubiegłym tygodniu w Poznaniu. Bezdomny 72-latek miał zostać odstawiony na konkretną działkę przez załogę karetki transportowej, która jednak zostawiła go na losowej posesji. Potraktowali go "jak worek pyrów" - twierdzi opiekun seniora.
Poznańscy członkowie gangu motocyklowego Hells Angels drogą lotniczą przemycali narkotyki z Hiszpanii do Polski. Proceder ten został z kretesem zakończony przez CBŚP, wspieranye przez antyterrorystów. Pięć osób powiązanych z nielegalną operacją zostało zatrzymanych.
Ksiądz Michał Woźnicki został usunięty z zakonu salezjanów za nieposłuszeństwo. Nie chce jednak wyprowadzić się z zajmowanego przez siebie pokoju. W poniedziałek postanowił za to odwiedzić komornika, który ma przeprowadzić eksmisję. – Wierzę, że Pan Bóg zaingeruje i coś się stanie pana żonie – zwraca się w pewnym momencie do funkcjonariusza publicznego.
Na jednej z ulic w Poznaniu doszło do niecodziennej sytuacji. Strażnicy miejscy założyli blokadę na koło policyjnego radiowozu, który zaparkował w miejscu, gdzie było to niedozwolone. Mieszkańcy Poznania nie kryli swojego zdumienia.
W Poznaniu doszło do kolejnej awantury z udziałem księdza Michała Woźnickiego. Duchowny zaczął w sklepie utarczkę słowną z innym księdzem. Następnie usiłował rzucić się pod koła kierowanego przez niego samochodu. Media obiegło nagranie ukazujące cały incydent.
Polskę zalała fala upałów. Niemal w całym kraju temperatura osiąga 30 stopni Celsjusza. Dużo wyższa ma panować w komunikacji miejskiej, na co narzekają pasażerowie. Pojazdy nazywane są "mobilnymi saunami".
Na nic zdają się apele, na nic zdają się kolejne prośby służb. Rodzice nadal zostawiają dzieci w rozgrzanych autach. W Poznaniu było o włos od tragedii. Na szczęście udało się uniknąć najgorszego scenariusza.