Przed nami druga tura wyborów samorządowych. Zażarta walka o fotel prezydenta toczy się między innymi w Krakowie. Na finiszu kampanii spore zamieszanie wywołał spot Aleksandra Miszalskiego. I choć nagranie szybko zniknęło z sieci, jego echa nie milkną. Sprawę skomentował Krzysztof Materna, który pojawił się w tym kontrowersyjnym nagraniu. Jak reaguje na zarzuty internautów o manipulację?