Pożegnanie dobrego przyjaciela. Goryl górski, który stał się światową sensacją za sprawą selfie ze strażnikiem z Parku Narodowego Virunga, zmarł po długiej walce z chorobą. Odszedł w wieku 14 lat, w ramionach mężczyzny, który uratował go jako niemowlę.
Mowa o suczce rasy owczarek niemiecki o imieniu Sadie. Dzięki jej szybkiej reakcji właściciel przeżył groźny udar mózgu. Tę niezwykłą historię opisali w mediach społecznościowych pracownicy <a href="https://www.o2.pl/artykul/bialystok-schronisko-wstrzymalo-oddawanie-psow-doskonaly-pomysl-6456664484034177a" rel="noopener noreferrer" target="_blank">schroniska dla zwierząt </a>w Oakland, gdzie przebywała, zanim poznała Briana. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
20-letni Wesley Streete został uznany za winnego zgwałcenia i zamordowania swojej rówieśniczki Keeley Bunker. Para przyjaźniła się od dziecka, a dziewczyna wierzyła, że sprawca bezpiecznie odprowadzi ją do domu po wieczornym wyjściu.
Dziewczyna dostała na swoich 18. urodzinach drink zawierający tabletkę gwałtu. Następnie została brutalnie wykorzystana przez swojego przyjaciela i jego kolegę. <br /> <br />
Psy tęsknią za obecnością człowieka, bo mają to zapisane w genach – taki wynik dały badania przeprowadzone w szwedzkim Uniwersytecie Linköping.