Na międzynarodowym lotnisku Jorge Chávez w Limie (Peru) celnicy wraz z funkcjonariuszami Krajowej Służby Leśnej i Dzikiej Przyrody (SERFOR) dokonali naprawdę porażającego odkrycia. 28-letni Koreańczyk miał na sobie ponad 300 tarantul, ponad 100 krocionogów i 9 gigantycznych mrówek.
Mrożący krew w żyłach widok zastali mieszkańcy wyspy Tobago na Karaibach. W jednym z budynków mieszkalnych zaobserwowano gigantycznego pająka. Film przedstawiający ośmionogie zwierzę wielkości kota błyskawicznie obiegł media społecznościowe.
W jednym krakowskich bloków znaleziono olbrzymiego, jadowitego ptasznika. "Wczorajsza noc była gorąca - tak jak bohater tej historii, pochodzący z gorących krajów" - informuje Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (KTOZ), które przeprowadziło interwencję.
Chwile grozy przeżyli pasażerowie jednego z samolotów w Stanach Zjednoczonych. Między półkami na bagaże podróżni zauważyli ogromnego ptasznika. Pająk zdawał się niczym nie przejmować i spokojnie spacerował po kabinie podczas lotu.
Mieszkanka Pragi Południe po powrocie ze spaceru dokonała szokującego odkrycia. Na ścianie w przedpokoju siedział ogromny pająk. Okazało się, że był to ptasznik olbrzymi.
Podczas prześwietlania bagażu pracownicy lotniska w Düsseldorfie zauważyli kształty pająków. Jadowite ptaszniki ruszały się w walizce 48-latka, który przywiózł je z Paragwaju.