Lamine Yamal był jednym z bohaterów Euro 2024. Młody piłkarz nie tylko pomógł reprezentacji Hiszpanii w zdobyciu mistrzostwa Europy, ale również ustanowił dwa rekordy. Biuro Guinnessa dostarczyło certyfikaty klubowemu kompanowi Roberta Lewandowskiego.
Andrzej Lis to 68-latek z Małopolski, który przez prawie pół wieku honorowo oddał już 102 litry swojej krwi. Mężczyzna jest prawdziwym światowym rekordzistą w tej kwestii. Trafił nawet do popularnej Księgi Rekordów Guinnessa. Jego hojna i altruistyczna postawa wzruszy niejednego z Was.
Polski freediver Stanisław Obieżałek wynikiem ponad 110 m ustanowił nowy rekord Guinnessa w nurkowaniu na bezdechu pod lodem. Dokonał tego w sobotę, 2 marca, przed południem w jeziorze Mysutjernet w Norwegii.
Wydawało się, że były zawodnik KSW nie będzie miał większych problemów z człowiekiem, który trudni się pobijaniu szalonych rekordów Guinessa. Jednak nic bardziej mylnego. Wojciech Sobierajski po raz kolejny zszokował fanów freak fightów i pewnie wypunktował Grzegorza Szulakowskiego.
To musi robić wrażenie. 13-letni wół Tommy z Massachusetts został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. Zwierzę ma aż 180 centymetrów wzrostu. Dziennie wypija od 114 do 151 litrów wody i pożera 13 kg suchego zboża.
Jeden z restauratorów z północnej Hiszpanii pobił rekord Guinnessa, kupując na lokalnej aukcji dwukilogramową porcję sera Cabrales. Zapłacił za niego aż 30 tysięcy euro.
Smutne wieści płyną z Afryki Południowej. Johanna Mazibuko, podająca się za najstarszą osobę na świecie, która żyła na przestrzeni trzech stuleci, zmarła w swoim domu w wyniku udaru. Oficjalnie 128-letnia kobieta, która rzekomo posiadała dokumenty potwierdzające sędziwy wiek, nigdy nie trafiła do księgi rekordów Guinnessa.
Kolejny Polak zapisał się w Księdze Rekordów Guinnessa. Piotr Grabowski podjął wyzwanie, któremu sam do końca nie dowierzał. A zrealizował je bez większych problemów.
Jak mówią "w małym ciele wielki duch!". A z pewnością długa metryczka. Dowodem jest na to Spike, 23-letni psiak w typie chihuahua. Mieszka ze swoją ukochaną rodziną w Ohio w USA i właśnie trafił do księgi Guinnessa. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa
Jest uzależniony od tatuaży i ekstremalnych modyfikacji ciała. Sam siebie nazywa "ludzkim Szatanem", którym kierują siły ciemności. Michel Praddo marzy teraz, aby zdobyć rekord Guinnessa.