Dzisiejsi 30-, 40- i 50-latkowie nie mają co liczyć na pokaźne emerytury. ZUS prognozuje, że ich świadczenie w przyszłości wyniesie średnio tylko 1100-1300 zł.
Rząd zapowiedział, że przyszłoroczna waloryzacja emerytur wyniesie 3,84 proc. Na razie nie jest to jeszcze oficjalna decyzja, tylko wstępny plan. Pozwala jednak przypuszczać, ile pieniędzy więcej dostaną emeryci.