Rząd Balearów zwołał pilne spotkanie z Ryanairem i lokalnym stowarzyszeniem cukierników po tym, jak linie lotnicze próbowały pobrać od pasażerów opłatę za wniesienie ciastek na pokład. Za dwie przekąski policzono ponad 400 zł.
Pasażer Ryanaira opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie swojego miejsca w samolocie. Mimo zarezerwowania siedzenia przy oknie dostał takie bez widoku. Linia lotnicza, zamiast przeprosić mężczyznę za zaistniałą sytuację, dodatkowo go ośmieszyła.
Mark Bowe i jego świeżo poślubiona małżonka wybrali się w podróż poślubną na Ibizę. Na miejsce lecieli Ryanairem. I chociaż każdy z nas wie, że nie są to linie wysokiej klasy, to ta dwójka oczekiwała "minimum przyzwoitości" w postaci choćby okien.
Na niepełnosprawnego mężczyznę, który wylądował w Szwecji, nie czekał opłacony wózek inwalidzki, dzięki któremu mógłby bez problemu opuścić pokład samolotu. Adrian musiał czołgać się po stromych schodach. "To haniebne" - komentują internauci.
Podróżujący samolotem często decydują się na wykup miejsca przy oknie, aby podziwiać widoki. Okazuje się jednak, że czasami nawet zarezerwowanie takiego siedzenia nie gwarantuje 100 proc. pewności, że je dostaniesz. Na własnej skórze przekonał się o tym Eric Roberts, irlandzki twórca wideo.
Tanie linie lotnicze Ryanair wycofują się z Modlina. Jednak Irlandzki przewoźnik planuje wielki powrót na lotnisko, z którego wycofał się w 2017 roku. Powodem były zbyt wysokie stawki opłat lotniskowych.
Linie lotnicze Ryanair podjęły decyzję, która może się nie spodobać polskim podróżnym. Chodzi o zawieszenie trzech połączeń lotniczych z Polski. Trasy były zaplanowane na sezon letni, ale znikną już pod koniec marca.
Podróżni, którzy latają liniami lotniczymi Ryanair często dopłacają za bagaż podręczny. Bywa, że plecaki lub walizki przekraczają dopuszczalne rozmiary. Ta torba to hit internetu. Ponoć zmieści się wszędzie i nie narazi na dodatkowe opłaty.
W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z samolotu pasażerskiego, które wywołało prawdziwą burzę. Kobieta pokazała, co robił siedzący obok niej mężczyzna podczas lotu linią Ryanair.
Ten lot stewardessa Ryanaira zapamięta na długo. W trakcie podróży przyszło jej obsługiwać wyjątkowo wulgarnych klientów - fanów piłki nożnej. Mężczyźni zachowali się karygodnie wobec pracownic linii lotniczych. Doszło tam do iście dantejskich scen.
Podczas konferencji prasowej Ryanair oficjalnie ogłosił uruchomienie ośmiu nowych tras z krakowskiego lotniska. Tanie linie lotnicze poszerzyły rozkład lotów o kilka kierunków. Chodzi m.in. o Rodos, Tuluzę, Varnę, ale i Belfast.
Podróżujący tanimi liniami dzielą się w mediach społecznościowych różnorodnymi poradami mającymi poprawić komfort lotów. Jak się okazuje, istotne jest też to, jakie miejsca wybierzemy. Agnieszka — prowadząca konto "mamawszkocji" — tłumaczy, których lepiej nie rezerwować.
Rodzice zszokowali obsługę Ryanaira i współpasażerów, kiedy podczas odprawy porzucili swoje dziecko. Chcieli w ten sposób uniknąć dodatkowych opłat, jakie chciały im naliczyć linie lotnicze. Sprawą zajęła się już lokalna policja.
W nocy z 1 na 2 stycznia doszło do interwencji straży granicznej na poznańskim lotnisku. Strażnicy weszli na pokład samolotu pasażerskiego, który awaryjnie lądował w stolicy Wielkopolski. Sprawcą całego zamieszania był jeden z pasażerów.
Niecodzienne sceny rozegrały się na pokładzie samolotu linii Ryanair. Podczas jednego z lotów na Ibizę, grupa kilkudziesięciu mężczyzn wulgarnie zachowywała się na pokładzie maszyny. Wpłynęła oficjalna skarga do popularnego przewoźnika. O sprawie pisze m.in. "Daily Star".
Świat usłyszał o 26-letniej Keishy Harty po tym, jak wywołała gigantyczną awanturę na pokładzie samolotu. Będąca pod wpływem alkoholu pasażerka Ryanaira wykłócała się z załogą maszyny oraz innymi podróżnymi, a następnie oddała mocz do policyjnej furgonetki na pasie startowym. Okazuje się jednak, że udało jej się uniknąć więzienia. Za kratki trafiła dopiero teraz, za zupełnie inne przestępstwo.
Sześcioletni chłopiec i jego rodzice na długo zapamiętają podróż liniami Ryanair z Budapesztu do Manchesteru. Ryan miał zarezerwowane miejsce przy oknie, bo tylko tam dobrze znosi podróże samolotem. Jednak ze względu na pomyłkę linii, jego miejsce zajęła obca kobieta. Chłopiec całą podróż zanosił się płaczem.
Klaudia Maniecka to stewardessa pochodząca z Krakowa. Na Instagramie pokazuje swoje codzienne życie i pracę. Lata na pokładzie samolotów linii Ryanair. Niedawno zapytana o zniżki pracownicze wyznała, jakie profity otrzymuje od pracodawcy. "Nie zawsze się to opłaca" - przyznała.