Serwis Nexta poinformował o nietypowym incydencie, który miał miejsce na terenie Rosji, dokładnie na lotnisku w Nojabrsku. W nocy doszło tam do podpalenia wojskowego śmigłowca Mi-8. Jak wynika z informacji propagandowych przekazywanych przez rosyjskie media, sprawcami okazali się dwaj chłopcy w wieku 13 i 14 lat.
Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowalenko poinformował, że rosyjskie służby specjalne przygotowują kolejne akty sabotażu w Europie. Do komunikacji ludziom Władimira Putina posłuży Telegram, którego założyciel został niedawno aresztowany we Francji.
Niemieckie służby bezpieczeństwa podają, że nad elektrownią atomową w Szlezwik-Holsztyn wykryto loty dronów. Istnieje obawa, że państwo może być celem potencjalnego sabotażu. Nasi zachodni sąsiedzi przekazali już Ukrainie ok. 28 miliardów euro na obronę przez rosyjską agresją.
W środę zapadła decyzja o zamknięciu dwóch baz Bundeswehry. Na miejscu działają służby policji oraz kontrwywiadu wojskowego. Podejrzewa się, że na terenie obiektów wojskowych mogło dojść do sabotażu. Zatruta miała zostać woda przeznaczona dla żołnierzy.
16 lat więzienia otrzymał żołnierz grupy Wagnera, który zabił dwóch swoich kolegów z grupy. Wszystko dlatego, że nie chcieli uczestniczyć w buncie przeciwko Rosji. Najazd wagnerowców na Rosję w czerwcu 2023 roku nie pozostał bez echa na arenie międzynarodowej.
W pierwszej połowie lipca w Ukrainie spłonęły cztery wojskowe pojazdy. Wszystkie należały do żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy (SZU). W każdym przypadku doszło do podpalenia. Według śledztwa portalu "Ważnyje Istorii" zleceniodawcami są Rosjanie, którzy werbują ludzi w internecie. Zlecenia podpaleń i innych aktów sabotażu nie ograniczają się jedynie do Ukrainy.
Co planuje Białoruś? Opozycjonista Paweł Łatuszka ujawnił szczegóły tajnych operacji prowadzonych przez reżim Alaksandra Łukaszenki. Mają one na celu destabilizację sytuacji w Polsce i Unii Europejskiej. Według Łatuszki różne grupy angażują się w działania sabotażowe i dywersyjne na terenie naszego kraju.
Białoruskie i rosyjskie służby wzmagają ataki na Unię Europejską i Polskę. - Na teren Polski i Litwy mogą przenikać różne niepożądane osoby - przestrzega w "Fakcie" były ambasador Białorusi w Polsce. Jeden z takich przestępców właśnie został zatrzymany.
Służby bezpieczeństwa twierdzą, że fala pożarów i ataków na infrastrukturę może być częścią rosyjskiego planu destabilizacji kontynentu – informuje "The Guardian". Brytyjski dziennik podkreśla, że w związku z ostatnimi wydarzeniami - także w Polsce - służby w całej Europie postawiono w "stan najwyższej gotowości".
Były szef resortu spraw wewnętrznych Litwy dr Regimantas Čiupaila odniósł się do ostatnich pożarów, z jakimi mierzyły polskie i litewskie służby. Jego zdaniem mogą być one ze sobą powiązane. Na tym nie kończy. Čiupaila stwierdził, że w najbliższym czasie należy się spodziewać kolejnych podobnych incydentów zarówno w Polsce, jak i w krajach bałtyckich.
Holenderski wywiad wojskowy ostrzegł, że Rosja jest zaangażowana w szpiegostwo i przygotowuje sabotaż. Na celowniku mają znaleźć się kable podmorskie, farmy wiatrowe i nitki gazociągów na Morzu Północnym. Służby wywiadowcze są w najwyższej gotowości.
Szwedzkie władze nie podzielą się z Rosją wstępnymi wynikami śledztwa w sprawie wybuchów, które uszkodziły gazociągi NordStream w Morzu Bałtyckim. Premier Szwecji Magdalena Andersson powiedziała, że wyniki śledztwa są poufne - podaje Bloomberg.
W poniedziałek doszło do wycieku gazu z rurociągów Nordstream 1 oraz 2. Sejsmolog Björn Lund potwierdził, że pod powierzchnią Bałtyku doszło do dwóch silnych eksplozji. Incydenty są badane jako celowe ataki. Duńskie wojsko opublikowało zdjęcia lotnicze znad miejsc, gdzie doszło do wycieków.
Rosyjscy partyzanci uszkodzili fragment torowiska kolejowego w obwodzie kurskim, graniczącym z Ukrainą. To już kolejna podobna akcja w tym regionie - w ten sposób niektórzy Rosjanie sprzeciwiają się wojnie i uniemożliwiają dostawę sprzętu, paliwa i amunicji.
Białoruskie służby specjalne zdemolowały mieszkanie matki blogera, który zbiera i udostępnia informacje o ruchach wojsk rosyjskich na Białorusi. W tym samym czasie Komitet Śledczy zakończył dochodzenie wobec trzech osób oskarżonych o podpalanie urządzeń do sterowania ruchem pociągów, w celu zatrzymania transportu rosyjskiej broni na Ukrainę. Za rzekomy terroryzm mężczyznom grozi nawet kara śmierci.
W Rosji narasta niezadowolenie. Tamtejsza organizacja anarchokomunistów zdemontowała łączenie szynowe na kolei w okolicach miasta Siergijew Posad (w obwodzie moskiewskim). Jak mówią sprawcy, ta akcja sabotażowa jest "skuteczna i bezpieczna", ale może prowadzić do dużych strat dla sił zbrojnych Rosji. - Polecamy wszystkim - piszą na Telegramie.
Sabotażyści ujęci w Kijowskim metrze. Grupa dywersantów ukryła w pluszowej zabawce amunicję.
Kombajny wyruszające na żniwa kukurydzy w okolicach Kościerzyny (pomorskie) mają nawet kilkuosobową ochronę. Grasuje tam tajemniczy sabotażysta, który przywiązuje śruby do roślin. W ten sposób unieruchomił już 10 maszyn. Straty przekraczają 100 tys. zł.