Skandal obyczajowy w Brazylii. Sytuacja wygląda na okrutną zemstę prezesa Cruzeiro Belo Horizonte na arbitrze, który jego zdaniem faworyzował przeciwnika w ważnym meczu.
Do ostatniego dnia stycznia możliwy był transfer Manolo Portanovy z Genoi CFC do Bari. Stanowczo zaprotestowali wobec tego ruchu kibice drugiego z klubów, którzy nie wyobrażali sobie w ukochanej drużynie obecności zawodnika skazanego za udział w zbiorowym gwałcie.