W chińskich mediach pojawiły się zaskakujące informacje dotyczące amerykańskich dyplomatów. Jak przekonywał autor kontrowersyjnej publikacji, obcokrajowcy skontrolowali warunki, w jakich żyją mieszkańcy Sinciang, ale nie widzieli w nich niczego niewłaściwego. Okazało się to kłamstwem. Reakcja Stanów Zjednoczonych była natychmiastowa.
Meghan Markle w ubiegłym roku zainwestowała w firmę wytwarzającą ekologiczną kawę. Okazuje się jednak, że firma kupowała mleko owsiane od dostawcy, który ma siedzibę w chińskiej prowincji Sinciang. Znajdują się tam obozy dla Ujgurów, którzy są brutalnie prześladowani.