W Krakowie-Balicach otworzono stałą bazę amerykańskich sił specjalnych. Miron Camp swoją nazwę wzięła od Mirosława "Mirona" Łuckiego, który zginął podczas operacji prowadzonej przez NATO w Afganistanie. Jak podaje RMF FM, w jednostce ma stacjonować około 200 żołnierzy sił specjalnych USMC.
Dobiegły końca poszukiwania nurka z jednostki wojskowej GROM, który zaginął w ostatnią środę na morzu. Jego ciało wyłowiono z Morza Bałtyckiego. "Przyczynę śmierci wyjaśni specjalna, powołana do tego celu niezależna komisja" - czytamy w oświadczeniu Dowództwa Generalnego polskiej armii.
W sieci pojawiło się nagranie z brawurowej akcji służb Izraela. Siły specjalne i komandosi z elitarnej grupy "Shayetet 13" przedostali się do jednego ze szpitali palestyńskich, aby zlikwidować trzech wysoko postawionych członków Hamasu. Żołnierze zrobili to w niezwykle widowiskowy sposób.
Amerykańskie siły specjalne, nawet kilkudziesięciu komandosów, stacjonują od początku października w Izraelu i mają pomóc w uwolnieniu zakładników przetrzymywanych przez Hamas. Według dziennikarzy "New York Timesa" pełnią funkcje doradcze i pomagają siłom izraelskim uporać się z zagrożeniem terrorystycznym. W niewoli nadal przebywa około 220 osób.
Mocny materiałów z frontu ukraińskiej wojny trafił do sieci. Gdzieś na Zaporożu Siły Zbrojne Ukrainy namierzyły sprzęt okupantów, a potem jeden po drugim zniszczyły jednostki wroga. Łącznie z dymem poszło pięć pojazdów BMP, dwie ciężarówki i sprzęt polowy. Za akcją stoją siły specjalne ukraińskiej armii.
Ukraińskie Siły Specjalne przeprowadziły atak na rosyjskie wojsko i zniszczyły cenny system walki elektronicznej R-330Ż Żytiel. Precyzyjnego uderzenia dokonał 3. Wydzielony Pułk Specjalnego Przeznaczenia, czyli jedna z najgroźniejszych jednostek ZSU. Pojazd i jego załoga zostali zneutralizowani.
Siły Zbrojne Ukrainy wykonały rajd rodem z filmów akcji. Przebrani za Rosjan żołnierze przedostali się na wrogą stronę frontu, oszukali przeciwników i przygotowali zasadzkę na majora rosyjskiej armii. Akcja udała się wyśmienicie, oficer został porwany i kilka dni później pomagał już ZSU w planowaniu ataku na pozycje najeźdźców.
Byli przeszkoleni do ewentualnej walki z siłami NATO, jednak zginęli w Ukrainie. Rosjanie stracili elitarne oddziały Zachodniego Okręgu Wojskowego. Powiedział o tym swojej żonie żołnierz tej jednostki, którego rozmowę przechwyciła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
Special Air Service oraz inne brytyjskie siły specjalne są gotowe do przyjęcia nowej misji, która jest wymierzona w Rosję oraz inne kraje. Dotychczas ich działania koncentrowały się głównie na operacjach wymierzonych w Państwo Islamskie i terroryzm.