"Nie ja jestem odpowiedzialny za zniszczenie stoczni w Szczecinie" - zapewnił Sławomir Nitras. Polityk pozwał w trybie wyborczym ministra Marka Gróbarczyka, który twierdzi, że działania polityka PO doprowadziły do likwidacji przemysłu stoczniowego w regionie.
Zakład wraca do nazwy z okresu PRL. - To marka kojarząca się z solidnością i jakością, która jest obecna na rynkach od 1948 r. Cieszę się, że do tego wracamy, bo de facto produkcja stoczniowa w Szczecinie jest już odrodzona - mówi Krzysztof Zaremba, wiceprzewodniczący komisji gospodarki morskiej.