Raz w miesiącu zbiera się Rada Polityki Pieniężnej, która decyduje m.in., co dalej zrobić ze stopami procentowymi Narodowego Banku Polskiego. Następnie odbywa się konferencja prasowa, w trakcie której szef NBP wyjaśnia podjęte decyzje i dzieli się swoimi refleksjami. Nuda? Nie w wykonaniu Adama Glapińskiego. Tym razem prezes NBP wspomniał o przybyszach z Marsa.
Jak informuje Główny Urząd Statystyczny w tzw. szybkim odczycie, inflacja we wrześniu 2023 wyniosła, rok do roku, 8,2 proc. To pierwszy jednocyfrowy wynik od wielu miesięcy. Wcześniej w sierpniu inflacja osiągnęła poziom 10,1 proc.
W środę (6 września) przedstawiona zostanie decyzja Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Eksperci uważają tymczasem, że wrzesień jest pierwszym realnym terminem, kiedy RPP mogłaby obniżyć stopy procentowe.
Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na utrzymanie stóp procentowych bez zmian. Oznacza to, że główna stopa referencyjna pozostanie na poziomie 6,75 proc. Decyzję rządu skomentował starszy analityk XTB.
Mamy dobre wieści dla kredytobiorców. Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na utrzymanie stóp procentowych bez zmian. Oznacza to, że główna stopa referencyjna pozostanie na poziomie 6,75 proc.
Podczas listopadowego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Decyzja jest zaskoczeniem dla ekspertów, z których większość przewidywało podwyżkę o 25 punktów bazowych.
Członek Rady Polityki Pieniężnej, Ireneusz Dąbrowski, wypowiedział się w sprawie podnoszenie stóp procentowych. Jego zdaniem dotychczasowe podwyżki są wystarczające do ustabilizowania oczekiwań inflacyjnych. Kolejne mogłyby pogorszyć koniunkturę i nie zmieniłyby inflacji, chyba że byłyby drastyczne.
Na październikowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie, bez wprowadzania kolejnych zmian. Oznacza to, że stopa referencyjna nadal wynosić będzie 6,75 proc. w ujęciu rocznym. To spore zaskoczenie dla kredytobiorców oraz ekspertów, którzy spodziewali się podwyżki ze względu na stale rosnącą inflację.
Już 5 października 2022 roku dojdzie do kolejnego spotkania Rady Polityki Pieniężnej, która debatować będzie ws. wysokości stóp procentowi. Biorąc pod uwagę, że nie sprawdziły się prognozy prezesa NBP odnośnie spadającej inflacji, należy się spodziewać kolejnej podwyżki stóp. Miesięczne raty kredytów mogą pójść w górę o ok. 100 zł.
Do tej pory Rada Polityki Pieniężnej już dziesięciokrotnie podnosiła stopy procentowe. Wysokość stopy referencyjnej wzrosła z 0,1proc. do 6,50 proc. Wraz ze stopami procentowymi NBP w górę szły nie tylko odsetki od kredytów konsumenckich (obecnie ich oprocentowanie może wynieść maksymalnie 20 proc. w skali roku), ale także od kredytów na nieruchomości. Stawka WIBOR® 3M w październiku 2021 r. (przed pierwszą podwyżką stóp) wynosiła 0,25 proc., a obecnie (9.08) – 7,03 proc.. Eksperci z Totalmoney.pl sprawdzili, co nas czeka.
Klaudia Halejcio i jej partner od niemal roku mieszkają w ogromnej willi otoczonej parkiem. Dom kupili na kredyt wzięty aż na 30 lat. Gdy wzrosły stopy procentowe, wzrosły też raty. Aktorka bez owijania w bawełnę mówi, co o tym sądzi.
Rok 2022 przynosi drastyczne podwyżki opłat za prąd i gaz. To jednak nie koniec złych wieści. Przyspieszono bowiem pierwsze posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Wszystko wskazuje na to, że RPP chce podnieść stopy procentowe. To oznaczać będzie wyższe raty kredytów. Decyzja, która będzie niczym wyrok dla wielu Polaków, zapadnie 4 stycznia.
"Mamy dwa miesiące z rzędu, gdzie Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła stopy procentowe, więc będzie ciekawe, czy poczeka jeszcze jeden miesiąc, czy podwyższy stopy" - powiedział minister finansów Tadeusz Kościński. - "Na dwoje babka wróżyła" - dodał w Programie 1 Polskiego Radia. Jednodniowe posiedzenie RPP zaplanowano na środę.
W środę Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję, która może zmienić losy wielu Polaków spłacających kredyty. Według ekonomistów RPP zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych, by przeciwdziałać rosnącej inflacji. Tyle tylko, że taka decyzja wpłynie na wzrost wysokości rat kredytów.
To będzie sądny dzień dla kredytobiorców złotówkowych. Rada Polityki Pieniężnej postanowi bowiem, co dalej z kosztem pieniądza. Eksperci nie mają wątpliwości, jaka decyzja powinna zapaść.
Rada Polityki Pieniężnej na jednodniowym posiedzeniu dość nieoczekiwanie podwyższyła stopy procentowe. Skąd taki ruch? O przyczynach opowiedział ekspert.
Kredyty hipoteczne są obecnie najtańsze w historii. Wkrótce oprocentowanie może jednak wzrosnąć, a wtedy ci, którzy wzięli kredyty w złotówkach, poczują się jak frankowicze - pisze "Gazeta Wyborcza".
Podczas środowego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. Część ekspertów spodziewała się innego ruchu RPP.