17 maja ciekawski kot Kubuś wykorzystał chwilę nieuwagi właścicielki i czmychnął z domu na Zabłociu w Tarnowie. Gdy pani Anna poszła go szukać, w pewnym momencie usłyszała piskliwy płacz pupila. Kubuś leżał pod drzewem w ogrodzie. Był ranny. Jak się okazało, w jego ciele tkwił śrut. Po śmierci pupila właściciele próbują znaleźć bandytę, który strzelił do ich kota.
Przerażające sceny pod jedną z restauracji McDonald's w Poznaniu. W sobotni wieczór, 20 kwietnia pijani mężczyźni wszczęli awanturę. Jeden z nich wyciągnął broń i oddał strzał. Na miejscu interweniowała policja oraz pogotowie ratunkowe.
Funkcjonariusz Biura Szeryfa otworzył ogień w kierunku własnego radiowozu. Zareagował na odgłos przypominający "stłumiony strzał" z broni. W sprawie przeprowadzono dochodzenie, które wykazało, że sprawcą całego zamieszania był prawdopodobnie nieuzbrojony żołądź!
Około 30- letni mężczyzna wtargnął na teren posesji w Southwark w południowo-wschodnim Londynie i groził jej mieszkańcom i lokalnym funkcjonariuszom policji. Padły strzały. Mężczyzna nie żyje - informuje Sky News.
W piątkowy wieczór w jednym z poznańskich autobusów doszło do niebezpiecznego incydentu. Matka podróżująca z dwójką dzieci nagle usłyszała strzał. Sprawą zajmuje się policja.
W jednym z miast w Stanach Zjednoczonych doszło do tragicznego zdarzenia. Pewna kobieta zastrzeliła podczas jazdy kierowcę Ubera. Zrobiła to, gdyż była przekonana, że ten próbuje ją porwać i wywieźć do Meksyku.
Szokujące sceny rozegrały się w miniony weekend w Lesie Krzyszkowickim, na pograniczu Krakowa i Wieliczki. 25-latek strzelał z broni ASG do psa (na szczęście strzały okazały się niecelne), a później do jego 38-letniego właściciela. Jeden z pocisków zranił mężczyznę w pośladek.
Przy ulicy 23 Stycznia w Grudziądzu doszło do wstrząsającej sytuacji. Kamery monitoringu zarejestrowały mężczyznę, który oddał strzały w kierunku autobusu komunikacji miejskiej. Policja opublikowała jego wizerunek. Funkcjonariusze apelują o pomoc w poszukiwaniach podejrzewanego.
Policjanci zatrzymali 54-letniego mężczyznę, który oddał niekontrolowany strzał z broni myśliwskiej. Pocisk przebił żaluzję i okno w domu, w którym przebywało małżeństwo z 2,5-letnim dzieckiem.