Strzyżak sarni (albo strzyżak jeleni), podobnie jak kleszcz, jest owadem żywiącym się ludzką krwią. Jednak w przeciwieństwie do kleszcza, jest większy i posiada trzy pary nóg oraz skrzydła. Jego ugryzienia są znacznie bardziej bolesne niż ugryzienia kleszcza. Jak się przed nimi chronić?
Czy kleszcze potrafią latać? To pytanie może się pojawić po wycieczce do lasu, na której zauważymy chmarę owadów przypominających kleszcze. To najprawdopodobniej strzyżaki jelenie, które od kleszczy różnią się właśnie obecnością skrzydeł. Czy strzyżaki jelenie są niebezpieczne?
Widziałeś kiedyś takiego "latającego kleszcza"? To nic innego, jak strzyżak sarni (jeleni), którego możemy spotkać w lesie podczas spaceru. Kontakt z nim zdecydowanie nie należy do przyjemnych. Owad ten bezlitośnie pcha się nie tylko do naszych uszu, nosa, oczu, ust, czy włosów, ale też dotkliwie kąsa. Miejcie się na baczności.
Strzyżak sarni, potocznie nazywany "latającym kleszczem", jest wyjątkowo natrętnym pasożytem. Żywi się krwią, a jego ugryzienie jest bolesne i powoduje poważne dolegliwości, zwłaszcza u dzieci. Czy owady są równie niebezpieczne co kleszcze?
- Przed chwilą wróciłyśmy z córką do domu i we włosach miała takich osiem - napisała na Facebooku zaniepokojona pani Anna, dołączając do wpisu zdjęcie niepokojąco wyglądającego owada. To tzw. "latający kleszcz". W polskich lasach się od nich roi, a ślad po ukąszeniu może być widoczny na skórze nawet przez rok.
Nadejście lata oznacza wzmożoną aktywność strzyżaków jelenich, nazywanych potocznie "latającymi kleszczami". Oto co należy o nich wiedzieć.
Podczas ciepłych dni spędzanych na łonie natury powinniśmy uważać nie tylko na komary i kleszcze, ale także na innego niebezpiecznego insekta. Jego ugryzienie jest bardzo bolesne. Mowa tu o strzyżaku jelenim, który sieje postrach w polskich lasach.