Syberia kojarzy się głównie z zimnem, jednak to nie oznacza, że nie ma tam komarów. Jest - i to bardzo dużo, o czym przekonał się na własnej skórze Amos Chapple, fotograf i podróżnik. Zdjęcie przez niego wykonane mrozi krew w żyłach i sprawia, że całe ciało zaczyna swędzieć.
W 2018 roku szczątki tajemniczego zwierzęcia znaleziono na Syberii. Do tej pory naukowcy byli przekonani, że to najstarszy na świecie pies. Okazuje się, że prawda o "Dogorze", który zamarzł 18 tys. lat temu, jest zupełnie inna.
Osiemnaście osób, w tym troje dzieci, zostało rannych po huraganie, który przeszedł nad Jakucją w Rosji. W niewielkiej miejscowości, gdzie odbywały się zawody sportowe, wiatr zdemolował wszystkie instalacje.
Od ponad 3 miesięcy trwa rosyjska inwazja na Ukrainę. Po wycofaniu się spod Kijowa, żołnierze Władimira Putina zajmują kolejne tereny w ślimaczym tempie. O rychłe zakończenie "specjalnej operacji wojskowej", jak Kreml propagandowo nazywa wojnę w Ukrainie, zaczęli modlić się nawet szamani z Syberii.
Do sieci trafiło wstrząsające nagranie z jednej z kopalni na Syberii. Z niewiadomych przyczyn rosyjscy górnicy postanowili okrutnie "zabawić się" z niedźwiedziem. Zwabili zwierzę jedzeniem w miejsce, gdzie umieścili… materiały wybuchowe.
"Sewastopol nasz i Krym, dla potomnych zachowamy, Alaskę na łono ojczyzny odzyskamy" – głoszą słowa piosenki, którą w poniedziałek z okazji Dnia Zwycięstwa zaśpiewały dzieci z Czyty na Syberii. Komentatorzy wskazują, że słowa utworu mówią także o chwyceniu za broń w "ostatecznej bitwie".
Rosjanie boją się walczyć w Ukrainie. Na krążącym po sieci filmie widzimy, jak młody mężczyzna wrzuca koktajle Mołotowa do biura zaciągu wojskowego. Wszystko po to, by uniknąć poboru. To już dziewiąty taki incydent w Rosji od 24 lutego.
Ukraińscy spadochroniarze zlikwidowali grupę rosyjskich sił specjalnych oraz zniszczyli ich sprzęt bojowy w obwodzie donieckim. Jak wynika z ich dokumentów, przyjechali walczyć aż z Syberii.
"Pożary zombie", które niszczą syberyjską roślinność i destrukcyjnie wpływają na klimat, przetrwały zimę. Sezon pożarów na Syberii osiąga obecnie szczytowy moment, w tym roku w ich wyniku ucierpiały już chronione obszary przyrodnicze, a nawet kilka wsi i miasteczek. Jak zauważają aktywiści Greenpeace, odratowywanie tych obszarów zajmie nawet lata.
W kompleksie sportowym w Ułan Ude we wschodniej Syberii żegnani są rosyjscy żołnierze, którzy polegli w Ukrainie. Składowane są tam trumny - mimo że tuż obok, dosłownie za ścianą odbywają się zajęcia dla dzieci. Ich rodzice mówią, że "wszystko pachnie zwłokami".
Syberia jest nękana przez pożary, a ogień nieustannie obejmuje kolejne obszary regionu. Taka sytuacja zdarzała się każdego roku, jednak tym razem nie ma nikogo, kto mógłby zdusić problem. Przyczyna? Agresja Rosji na Ukrainę.
Dramatyczne wieści z Syberii. W tej dzikiej części Rosji wybuchły ogromne pożary. W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania zarejestrowane przez mieszkańców tego obszaru, a na mapach satelitarnych widać skalę żywiołu. "Kara boska", "to za wojnę" - twierdzą kąśliwie internauci.
Prezydent Rosji Władimir Putin przesiedla Ukraińców z tymczasowo okupowanych terenów na Syberię i za koło podbiegunowe — informuje dziennik "The Independent". Ponadto, od Ukraińców Rosjanie wymagali podpisanie dokumentów, które stwierdzały, że to "ukraińskie wojsko ostrzeliwało miasta".
Mieszkańcy Kuzbasu, jednego z największych zagłębi węglowych w Rosji, zmagają się z fatalnym zanieczyszczeniem powietrza. Jest ono szczególnie dotkliwe dla dzieci, dlatego zwróciły się one do rosyjskich władz. W emocjonalnym nagraniu mówią, że "nie mogą oddychać", a "bałwan robi się szary".
Mieszkańcy Kuzbasu, największego zagłębia węglowego w Rosji, od czterech tygodni zmagają się z fatalnym zanieczyszczeniem powietrza. Mówią o "czarnym niebie", z którego leci pył utrudniający oddychanie. Władze ogłosiły alarm.
Rosyjscy naukowcy zapowiadają ekspedycję nad jezioro Czeko w Syberii. Szacuje się, że powstało ono na skutek uderzenia meteorytu, ale ponad 100 lat od katastrofy wciąż nie ma na to jednoznacznych dowodów.
W mediach pojawiły się nowe informacje ws. samolotu Airbus A321, który tuż po starcie zaczął gwałtownie opadać. Ostatecznie wylądował w Irkucku, choć miał dolecieć do Nowosybirska. Samolot przez 5 godzin krążył nad Syberią z pasażerami na pokładzie, wśród których były dzieci. - Ludzie krzyczeli i zaczęli się modlić, nikt nic nie rozumiał - mówi świadek zdarzenia.
Użytkownikami Facebooka wstrząsnęła informacja, którą podali rosyjscy naukowcy. Z ich relacji tego, co wydarzyło się w laboratorium, wynika, że ożywili martwe od 40 tys. robaki, które zostały odkryte na Syberii. Jaka jest prawda? Sprawa została zweryfikowana ponownie, podaje źródło USA Today.