Od 31 lipca 2024 roku (środa) zaczyna obowiązywać rozporządzenie Ministerstwa Środowiska w sprawie opłat kaucyjnych. Pieniądze co prawda zaczną być pobierane dopiero 1 stycznia 2025 roku, jednak już poznaliśmy wysokość kaucji.
Już niebawem do naszych zakupów doliczana będzie zupełnie nowa opłata. Obecnie nad dopracowaniem rozwiązania pracują przedstawiciele sieci Lidl i Biedronka. Wiadomo już, na czym ma polegać nowa opłata.
Wprowadzenie systemu kaucyjnego ma przede wszystkim zadbać o środowisko naturalne i zwiększyć odsetek odzyskiwanych opakowań. System będzie obejmował butelki szklane wielokrotnego użytku, butelki plastikowe i puszki aluminiowe. W obecnym kształcie projekt systemu kaucyjnego nie obejmuje popularnych "małpek".
Inflacja? Nie. To nowy rządowy projekt, który ma wprowadzić 50-groszowe kaucje za butelki plastikowe, szklane i puszki. Zapłacimy za nie od 2025 roku. Sprawę na swoim TikToku skomentował prawnik Marcin Kruszewski.
Na stronę Rządowego Centrum Legislacji trafił projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska ws. stawek opłaty za produkty jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. To następstwo wprowadzenia unijnych przepisów odnośnie ograniczenia używania jednorazowego plastiku (tzw. SUP, czyli single use plastic).
Tę wiadomość wielu ekologów przyjęło z ulgą. W Sejmie uchwalono nowelizację, która ma na celu ograniczenie stosowania jednorazowego plastiku. Politycy chcą w tej sposób wymóc odpowiednie zachowania na producentach jednorazowych pojemników.
Rząd zdecydował o wprowadzeniu systemu kaucyjnego w całym kraju. Butelki i puszki będzie można zwracać bez paragonów. Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba przedstawił w czwartek szczegóły.
W Polsce za jakiś czas ma ruszyć system kaucyjny. Biedronka nie zamierza czekać na szczegółowe wytyczne od rządu i we własnym zakresie rusza z pobieraniem kaucji za butelki. Pojawiły się już szczegóły.