Pewien dentysta odwiedzał w Europie świeżo wyremontowany dom rodziców. Idąc korytarzem prowadzącym na taras, zauważył coś dziwnego. Na jednej z płytek podłogowych znajdowało się coś, co wyglądało jak ludzka żuchwa, przecięta pod kątem. Dało się nawet zauważyć przekrój kilku zębów. O sprawie pisze "Washington Post".