Szpital Miejski w Zabrzu zyskał spory rozgłos w mediach społecznościowym. Na Facebooku pojawiły się zdjęcia z zajęć z muzykoterapii, które prowadzone są na tamtejszym oddziale dla osób zakażonych koronawirusem.
Barbara Krafftówna przed śmiercią zachorowała na COVID-19. Okazuje się, że chwilę wcześniej miała wypadek, po którym musiała przejść operację.
Lekarze ze szpitala im. Jana Bożego w Lublinie uratowali staw ramienny 56-letniego pacjenta Było to możliwe dzięki wszczepieniu tytanowego implantu wydrukowanego na drukarce 3D. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
32-letnia Anna B. w grudniu trafiła na SOR w Rybniku z bólem w klatce piersiowej. Przez 8 godzin czekała na wynik testu na koronawirusa. Kobieta zmarła w karetce. Sprawą jej śmierci zajmie się Prokuratura Rejonowa w Rybniku.
Była olimpijka Jagna Marczułajtis-Walczak trafiła do szpitala. Za pośrednictwem Twittera zdradziła, że musiała przejść operację. Niestety, jej pobyt w placówce medycznej potrwa dłużej, niż początkowo zakładała.
Chwilę grozy przeżyli rodzice 20-miesięcznej dziewczynki w Mikołowie (woj. śląskie). Córka zadławiła się jedzeniem i nagle przestała oddychać. Matka, która natychmiast zadzwoniła po pogotowie, usłyszała, że w pobliżu nie ma żadnej wolnej karetki. Interweniował więc śmigłowiec LPR.
W czwartek do szpitala w Koninie trafił mężczyzna po próbie samobójczej. 74-latek został przyjęty na SOR. Niedługo potem pacjent odebrał sobie życie w szpitalnej toalecie. Zdruzgotana rodzina oskarża personel placówki o nieupilnowanie mężczyzny. Głos w sprawie zabrała oficjalnie dyrekcja szpitala.
Fioletowy motyl - wyszywany ręcznie lub w postaci naklejki na szpitalnym łóżeczku dziecka dla wielu osób jest zagadkowym symbolem. Okazuje się jednak, że kryje się za nim ogromna tragedia, a także cierpienie rodziców.
Dramatyczne sceny rozegrały się na SOR-ze w jednym ze szpitali na terenie woj. wielkopolskiego. Przebywający tam mężczyzna odebrał sobie życie. Rodzina zmarłego jest zdruzgotana. Obwinia placówkę o nieupilnowanie pacjenta. Teraz prokuratura rozstrzygnie winę personelu szpitala lub jej brak.
37-letnia Agnieszka trafiła do szpitala w Częstochowie, będąc w bliźniaczej ciąży. Niestety dzieci zmarły w jej łonie. Po kilku tygodniach odeszła również kobieta. Rodzina 37-latki oskarża o jej śmierć lekarzy, twierdząc, że nie usunęli na czas martwych płodów. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie przesłał redakcji o2.pl swoje stanowisko w tej sprawie.
W mediach społecznościowych pojawił się wstrząsający apel rodziny 37-letniej Agnieszki z Częstochowy. Kobieta była w ciąży bliźniaczej. Według relacji jej bliskich przez kilka dni musiała nosić w łonie martwe dzieci, co mogło doprowadzić do sepsy. We wtorek 37-latka zmarła.
Poseł Koalicji Obywatelskiej Piotr Borys opublikował w mediach społecznościowych dramatyczne nagranie. Widać na nim karetki stojące przed szpitalem w Lubinie. Polityk wystosował mocny apel do Adama Niedzielskiego.
Biskup Zbigniew Kiernikowski trafił do szpitala - poinformował polski episkopat. Bp Andrzej Siemieniewski zwrócił się do wiernych z prośbą o modlitwę w intencji duchownego.
Niepokojące informacje na temat Beaty Tadli. Portal goniec.pl podaje, że ostatnio uczestniczyła w nagraniach realizowanych poza Warszawą, po których źle się poczuła. Postanowiono wezwać pogotowie.
Wojewódzki Szpital im. św. Ojca Pio z Przemyśla prosi o pomoc. Jak jednak podkreślają władze placówki - nie chodzi o pomoc dla szpitala, ale dla pacjentów, których nikt nie odwiedza. Zapasy, które zebrano w trakcie akcji "Nie dla siebie, dla Pacjentów prosimy" w 2020 roku, kończą się. - Najbardziej potrzebna jest woda mineralna - czytamy.
42-latek konserwował maszynę w sortowni owoców w Białej Rawskiej. Niestety, ta nagle przewróciła się i przygniotła go. Na miejsce wezwano helikopter LPR.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku podczas spotkania w Sanepidzie zaprezentowała nowy sprzęt do sekwencjonowania RNA Sars-Cov-2. Szczególne poruszenie wśród internautów wywołał udział w wydarzeniu arcybiskupa.
Szpitalne jedzenie większości z nas kojarzy się z ze słabą jakością i minimalnymi porcjami. Popularna blogerka postanowiła udowodnić, że nie wszędzie sytuacja wygląda tak ponuro. Pacjentka szpitala w Gdańsku opublikowała zdjęcie jednego z posiłków. "Jak na szpital to jedzonko pyszne — dużo i smacznie! Zupka pomidorowa + drugie danie i kompocik" - zachwyca się blogerka.