Rolnik trzeci raz miał wypadek, KRUS nie chciał dać mu odszkodowania tłumacząc, że jest nieostrożny i sam się naraża. Sprawa swój finał znalazła w toruńskim sądzie pracy.
Pan Sławomir podczas pracy w firmie transportowej w angielskim Reading doświadczył przykrej historii. Kierownik kazał mu "przestać mówić po polsku". 48-latek uznał, że nie może przejść obok tego zupełnie obojętnie.