Uczestnik teleturnieju "Milionerzy" został zapytany o to, czym jest popiwek. To pytanie okazało się dla niego sporym wyzwaniem. Nie był w stanie samodzielnie wskazać właściwej odpowiedzi.
W rosyjskiej telewizji kontrolowanej przez Kreml doszło do kolejnego haniebnego zachowania. Tym razem "eksperci" zaproszeni do studia rozmawiali o pomocy niesionej Ukrainie przez zachodnie państwa. W pewnym momencie zaczęli "zamartwiać się" losem ukraińskich dzieci.
Kremlowska propaganda co rusz zaskakuje tym, jak daleko potrafi się posunąć, by przedstawić napaść Rosji na Ukrainę jako sukces. Potwierdzeniem tego jest najnowsza wypowiedź w państwowej telewizji, która miała wytłumaczyć, dlaczego wojna trwa tak długo.
Szef Telewizji Polskiej Jacek Kurski nie będzie zadowolony z wyników najnowszego badania CBOS. Jak się okazuje, TVP jako jedyna z badanych stacji otrzymała od widzów więcej ocen negatywnych, niż pozytywnych. Najlepiej oceniany jest natomiast Polsat.
Ważne zmiany. Skraca się lista kanałów dostępnych w telewizji. Zasmucą się przede wszystkim fani wróżb i ezoteryki, ale i muzycznych przebojów z dawnych lat.
Kolejny odcinek programu "Milionerzy" dostarczył widzom sporych emocji. Pan Sebastian radził sobie naprawdę dobrze. W końcu jednak postanowił zrezygnować z walki o milion. Dlaczego?
W ostatnim odcinku "Milionerów" o główną nagrodę walczył Mateusz Głuchowski. Kłopotliwe okazało się dla niego pytanie za 75 tysięcy złotych. Hubert Urbański pytał o czarnego papieża.
Fani "Sanatorium miłości" od dawna zadają sobie pytanie: ile zarabiają uczestnicy programu. Na to pytanie odpowiedziała właśnie Iwona Mazurkiewicz, która występowała w pierwszej serii. Zarobki nazwała "symbolicznymi".
Znany rosyjski prezenter Aleksander Gurewicz, który przez wiele lat prowadził program rozrywkowy na antenie Rossija 1, poinformował, że rezygnuje z pracy. "Uważam, że zabawa i żarty są dla mnie absolutnie niemożliwe" - napisał w mediach społecznościowych i zaapelował do rosyjskich władz o zakończenie wojny w Ukrainie.
Program "Milionerzy" nieustannie dostarcza niemałych emocji. Ostatnio do rywalizacji o główną nagrodę przystąpił pan Przemysław. Trudności nie sprawiło mu m.in. pytanie o Astrolabiusza.
Program "Milionerzy" niezmiennie cieszy się ogromną popularnością. Mnóstwo widzów regularnie zasiada przed telewizorami, by śledzić, jak uczestnicy walczą o główną nagrodę. Tym razem przyglądali się poczynaniom Marka Kuprowskiego z Warszawy.
Ulubienica Putina, redaktor naczelna stacji RT (dawniej Russia Today) Margarita Simonian stwierdziła na antenie rosyjskiej telewizji państwowej, że Rosja potrzebuje... więcej cenzury. - Żaden wielki naród nie może istnieć bez kontroli informacji - powiedziała dziennikarka, podając przykłady Chiny i ZSRR.