Po tym jak Wirtualna Polska opisała sytuacje świadczące o mobbingu w redakcji "Newsweeka" pod kierownictwem Tomasza Lis, szefostwo radia TOK FM podjęło decyzję o niezapraszaniu dziennikarza do studia aż do wyjaśnienia sprawy. Nie wszystkim ten ruch przypadł do gustu.
Witold Waszczykowski był gościem radia TOK FM. Internauci szybko wyłapali, że europoseł zachowuje się dziwnie i zarzucali mu, że jest pod wpływem alkoholu. Plotki zdementował sam polityk. Na Twitterze wyznał, że ma poważne zaburzenie — polineuropatię.