Topnienie lodowców na Grenlandii następuje w zastraszającym tempie. Jak mówią naukowcy - to będzie mieć swoje konsekwencje także w Europie. Ostatnia dekada przyniosła szczyt ekstremalnego topnienia lodu na Grenlandii.
W wyniku topnienia pokryw lodowych na Grenlandii i Antarktydzie, poziom mórz od lat 90. XX wieku na świecie podniósł się o 1,8 cm. Naukowcy z Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu alarmują, że to najgorszy scenariusz dotyczący globalnego ocieplenia, jaki zakładali. Tym bardziej, że rekordowo szybkie topnienie dotyczy nie tylko Grenlandii i Antarktydy.
Naukowcy wykorzystali specjalistyczne narzędzia, aby dokładniej przyjrzeć się lodowcowi Thwaites, który zyskał przydomek "Lodowca Zagłady" (ang. Doomsday Glacier). Użyli m.in. specjalnego robota Icefin. Urządzenie wyposażone w kamery zostało spuszczone w dół blisko 600-metrowego odwiertu.
Jak wynika z najnowszego badania, "lodowiec zagłady" na Antarktydzie topnieje szybciej, niż się spodziewano, przez co może podnieść globalny poziom morza nawet o ponad 60 centymetrów.
Z badań naukowców z University of Leeds wynika, że tempo topnienia lodowców w ciągu ostatnich 23 latach bardzo przyspieszyło. W latach 1994-2017 Ziemia straciła zasoby lodu odpowiadające powierzchni Wielkiej Brytanii i grubości 100 metrów.
Eksperci przeanalizowali konsekwencje, jaki niesie za sobą gwałtowne topnienie lodowca na Alasce. Ustalenia okazały się na tyle niepokojące, że zdecydowali się podzielić nimi z opinią publiczną. W ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy może dojść do katastrofy.
Według sondażu przeprowadzonego wśród ponad 100 specjalistów wzrost poziomu mórz jest szybszy, niż wcześniej sądzono. Jeżeli globalne ocieplenie i emisja gazów cieplarnianych nie zostaną zmniejszone, do 2100 roku poziom wody wzrośnie o ponad metr. <br /> <br />
Niepokoje związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa rosną. Choroba COVID-19 atakuje już praktycznie na całym świecie, a WHO uznaje, że mamy do czynienia z pandemią. Sytuacja nie wygląda dobrze, ale to może być dla nas jedynie test.
Lodowce w Himalajach topnieją dwa razy szybciej, niż miało to miejsce jeszcze kilkadziesiąt lat temu. To wynik postępujących zmian klimatycznych. Naukowcy ostrzegają, że jeśli sytuacja się nie zmieni, skutki będą katastrofalne.
W 2015 roku NASA ogłosiła, że poziom oceanów na świecie podnosi się szybciej, niż się spodziewano. W ciągu nadchodzących dekad ma wzrosnąć o co najmniej 90 cm.