Borys Budka, minister aktywów państwowych, we wtorek był gościem w jednym z programów publicystycznych. Polityk KO ocenił m.in. decyzję Andrzeja Dudy o podpisaniu ustawy budżetowej oraz jednoczesne skierowanie jej w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. Nie szczędził uszczypliwości w kierunku prezydenta.
W czwartek Andrzej Duda wygłosił oświadczenie ws. podpisania ustawy budżetowej i jej skierowania do Trybunału Konstytucyjnego. Na łamach "Plotka" specjalistka od mowy ciała Daria Domaradzka-Guzik oceniła najnowsze wystąpienie prezydenta. Wbiła kilka szpilek głowie państwa.
Aleksander Kwaśniewski w czwartek był programu gościem "Fakt LIVE". Były prezydent ocenił m.in. decyzję Andrzeja Dudy o podpisaniu ustawy budżetowej oraz jednoczesne skierowanie jej w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. Nie krył, że ocenia decyzję głowy państwa jako złą.
Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową na rok 2024. Skierował ją jednak do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. Zdaniem prezydenta istnieją wątpliwości co do braku możliwości udziału Kamińskiego i Wąsika w obradach. Kamil Zaradkiewicz, sędzia Sądu Najwyższego skomentował decyzję Dudy. - To pocałunek śmierci dla TK - napisał na platformie X.
W latach 2005-2006 stał na czele koalicyjnego rządu, w skład którego wchodziło Prawo i Sprawiedliwość. Teraz Kazimierz Marcinkiewicz bez większych sentymentów postanowił skrytykować zarówno Jarosława Kaczyńskiego, jak i Andrzeja Dudę. Swoich dawnych kompanów.
Marcin Matczak, czyli ojciec rapera "Maty", a zawodowo prawnik zabrał właśnie głos w serwisie X (dawniej Twitter) na temat prezydenta Andrzeja Dudy. Skomentował m.in. podpisaną przez głowę państwa ustawę budżetową na 2024 rok. Nie gryzł się też w język. "Stracił chęć naruszania konstytucji" - napisał Matczak na platformie.
Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy może budzić wątpliwości obywateli, którzy nie znają obowiązującej procedury budżetowej. Zapytaliśmy eksperta, jakie konsekwencje niesie za sobą podpisanie budżetu i równoczesne skierowanie go do Trybunału Konstytucyjnego. - Państwo polskie ma uchwalony budżet - podkreślił w rozmowie z o2.pl Przemysław Rosati.
Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o podpisaniu ustawy budżetowej na rok 2024. Równocześnie jednak zdecydował o skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego w celu zbadania zgodności jej zapisów z Konstytucją RP. To scenariusz, którego można się było spodziewać.
Parlament ekspresowo uchwalił budżet na 2024 rok. Ustawa w terminie trafiła do prezydenta Andrzeja Dudy. Teraz głowa państwa stanie przed decyzją ws. tego dokumentu. Możliwych jest kilka wariantów.
Czy Andrzej Duda zdecyduje się skierować ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego? Eksperci nadal zastanawiają się, czy głowa państwa może podjąć taką decyzję. Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z "Faktem" powiedział, że dla Dudy i jego obozu politycznego taki ruch oznacza tylko jedno. - Gdyby prezydent Duda doprowadził do przyspieszonych wyborów, koalicja 15 października będzie miała lepszy wynik - przekonuje.
Między nową koalicją rządową a opozycją emocje aż kipią! W czwartek (21 grudnia) w Sejmie posłowie debatują nad ustawą budżetową. Jedna z kamer nagrała "niezręczny moment". Roman Giertych (KO) stanął obok sejmowej mównicy. W pewnym momencie spojrzał na Mariusza Błaszczaka (PiS) i odwrócił się w jego kierunku. Były minister obrony narodowej był lekko zmieszany.
Exposé Donalda Tuska jest bardzo dokładnie analizowane wszerz i wzdłuż. Ciekawym spojrzeniem na przedstawienie programu przez nowego premiera jest aspekt finansowy. Ile potencjalnie mogą kosztować wspomniane w przemówieniu obietnice?