Osadzeni z Zakładu Karnego w Białej Podlaskiej postanowili pomóc potrzebującym zwierzętom. W tym celu wykonali niemal 100 legowisk dla kotów z Fundacji Dom Belli zajmującej się bezdomnymi zwierzętami.
Więźniowie z czterech miast pomagają w walce z niszczycielskimi powodziami, które przetaczają się przez Polskę - informuje Służba Więzienna. Dzieje się tak na mocy art. 104a Kodeksu karnego wykonawczego. Pomoc osadzonych przynosi już pierwsze pozytywne skutki, o czym opowiedziała dyrektorka jednej ze szkół.
Jak podkreśla niezależny portal Meduza, w Rosji zaproponowano więźniom zagranicznym odbycie kary w ich własnych krajach. Jeżeli to prawda, to być może bliski powrotu do Polski jest Marian Radzajewski, który w 2019 roku został w Moskwie skazany za szpiegostwo.
Przepełnione cele i za mało personelu. Z takimi problemami zmagają się holenderskie więzienia. Stąd pomysł, aby osadzonych z placówek w tym kraju wysyłać... do więzień w innych krajach. To jednak nie koniec zmian, jakie w systemie penitencjarnym zapowiada Ministerstwo Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa Holandii.
Pierwsze kobiety, które odbywały karę pozbawienia wolności w Ukrainie, zostały zwolnione z konieczności odsiadywania wyroku. To efekt porozumienia z Siłami Zbrojnymi. Otrzymały zgodę na służbę w wojsku, niebawem mogą trafić na front. Łącznie na szkolenie wysłano już nawet 4 tys. skazańców.
Ukraińcy łatają dziury w szeregach armii. W Kijowie zdecydowano się na zwolnienie prawie 4 tys. więźniów. Ich wyroki będą zapomniane w przypadku bezterminowej obrony kraju. Wykluczeni są gwałciciele i seryjni mordercy. Do obwodu zaporoskiego trafili właśnie pierwsi skazańcy, którzy szkolą się pod okiem doświadczonych wojskowych.
Dwa tygodnie temu Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła ustawę, według której więźniowie niektórych kategorii mogą zostać zmobilizowani do Sił Zbrojnych Ukrainy. Minęło niespełna 14 dni, a już do programu zgłosiło się przeszło 3 tys. osadzonych.
Desperacja i szczyt głupoty sześciu więźniów. W zakładzie karnym w Tarnowie Mościcach doszło do kuriozalnego incydentu. Funkcjonariusze zdali sobie sprawę, że grupa więźniów jest pijana. Szybko zorientowali się, co pili skazańcy.
We środę 8 maja ukraiński parlament uchwalił ustawę zezwalającą na uwolnienie części więźniów i zaproponowanie im kontraktów wojskowych. Tym samym Kijów idzie utartym szlakiem werbowania do wojska więźniów, niczym moskiewski reżim. Minister sprawiedliwości Ukrainy Denys Maluśka zachwala rozwiązanie, jego zdaniem na front może trafić nawet 20 tys. osób.
Ukraiński minister sprawiedliwości, Denys Maluśka, poinformował, że Ukraina rozważa utworzenie oddzielnych jednostek złożonych ze skazanych, którzy zechcieliby dobrowolnie dołączyć do armii. Projekt ustawy w tej sprawie jest obecnie rozpatrywany przez ukraiński parlament.
Wybory samorządowe za nami. Udział w głosowaniu mogli wziąć także więźniowie trzech warszawskich aresztów śledczych. Jak się okazało, więźniowie zdecydowanie poparli jednego z sześciu kandydatów. Ten zdobył samodzielnie więcej głosów, niż jego kontrkandydaci razem wzięci.
Rosjanom znów zaczyna brakować ochotników do walki w Ukrainie, więc władze przyjęły diabelski plan, za którym ma stać sam Władimir Putin. W więzieniach i koloniach karnych celowo wyłączane jest ogrzewanie, a skazańcom odbiera się ciepłe ubrania - informuje "Bild". W Rosji szaleją mrozy, sięgające nawet minus 35 stopni Celsjusza.
Dowódcy rosyjskiej armii podjęli radykalną decyzję, której mało kto się spodziewał. Wobec braków rąk do walki, na pierwszą linię frontu zaczęto wysyłać kobiety. Od miesięcy są rekrutowane w więzieniach i koloniach karnych, teraz każe się im szturmować pozycje Ukraińców. Nie ma mowy o pomyłce, agresor jest zdesperowany.
W niedzielę, 15 października 2023 roku Polacy głosowali na polityków do Sejmu i Senatu. W wyborach parlamentarnych uczestniczyli też więźniowie. "Super Express" dotarł teraz do danych pokazujących, jak wybierali osadzeni z konkretnych warszawskich aresztów. Ewidentnie postawili na jedną partię. Możecie być zdziwieni.
Wszyscy osadzeni w nazistowskich obozach koncentracyjnych wyglądali podobnie. A jednak strażnicy z SS doskonale wiedzieli, jak rozróżniać kategorie więźniów.
Zgodnie z nowym rozporządzeniem biustonosz zostanie włączony do zestawów bielizny, które zgodnie z obowiązującymi przepisami mogą otrzymywać kobiety przebywające w więzieniach i aresztach. Obecnie rozporządzenia obejmuje jedynie koszulę, majtki oraz skarpety.
Dziennikarze "The New York Times" dotarli do żołnierzy przebywających w areszcie pod Lwowem. Rosyjscy jeńcy opisali wprost, jak traktowani byli przez dowódców. - Jesteśmy nikim i nie mamy żadnych praw - przyznał jeden z nich.
Prywatna grupa Wagnera, która znana jest z werbowania więźniów, przez braki kadrowe zaczęła rekrutować uwięzionych obywateli Ukrainy, którzy zostali przymusowo wywiezieni do rosyjskich kolonii karnych - podaje Sztab Generalny Ukrainy.