Karygodnego zachowania dopuścił się Jarosław Ś., prezes fundacji charytatywnej. Mężczyzna zdefraudował ponad 20 mln zł i oszukał ok. 560 tys. osób. Przez jego działania często śmiertelnie chore dzieci straciły szanse na leczenie. Za pieniądze ze zbiorek kupował m.in. mieszkania i samochody.
Kłóciła się z sąsiadami, bezprawnie zajmowała pomieszczenia w bloku na jednym z wrocławskich osiedli, które do niej nie należały, a jak ktoś wyrażał sprzeciw wobec jej działań, machała mu przed nosem podrobioną legitymacją i podawała się za... "tajną policjantkę rządu".
Takie interwencje nie zdarzają się w Polsce zbyt często. We Wrocławiu (woj. dolnośląskie) mundurowi ujęli kobietę, która udawała, że jest "tajną, rządową policjantką". Przed sąsiadami machała fałszywym identyfikatorem. Straszyła ich. Nie pozwalała im spokojnie żyć. Filmik z akcji zatrzymania oszustki krąży w sieci.
Znany i lubiany tiktoker @grubaswpk, który zajmuje się testowaniem jedzenia wybrał się do baru mlecznego we Wrocławiu (woj. dolnośląskie). Nagrał filmik, gdzie zaprezentował ceny za tamtejsze dania. Te jednak nie wszystkim przypadły do gustu. "W domu 6/7 zł wyjdzie" - komentował stanowczo pewien internauta.
Od wyborów parlamentarnych minęło już ponad trzy tygodnie. Po wyborach wiele mówiło się o Jagodnym we Wrocławiu, w którym ludzie stali nawet do 3 w nocy, aby oddać swój głos. Teraz dokładnie w tym miejscu Donald Tusk w poniedziałek 6 listopada po raz pierwszy od wyborów parlamentarnych spotka się z Polakami. Mieszkańcy będą mieli do lidera Koalicji Obywatelskiej specjalną prośbę.
Policjanci z oławskiej grupy SPEED zatrzymali kierującego samochodem marki porsche. Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość, wyprzedzał na skrzyżowaniu i nie stosował się do znaku P-4 linia podwójna ciągła. To jednak nie koniec naruszeń 29-latka.
Autor profilu na TikToku o nazwie Wrocławskie Podróże Kulinarne (@grubaswpk) zszokował niektórych swoich odbiorców. Mężczyzna nagrał filmik, który obrazował, co można było kupić do jedzenia 1 listopada br. pod dolnośląskimi cmentarzami. Wśród tych produktów znalazł się nawet popcorn. To nie koniec rewelacji!
Ginekolog z Wrocławia - Jan K. podczas wizyt składał kobietom niemoralne propozycje. Jedna z pacjentek oskarżyła go o gwałt. Ginekolog właśnie usłyszał wyrok.
Wypowiedź Ryszarda Terleckiego o młodych wyborcach wywołała w sieci prawdziwą burzę. "Fakt" postanowił sprawdzić, jak te słowa odbierają osoby, w kierunku których zostały one skierowane.
W ręce policjantów z wrocławskiej komendy miejskiej wpadł seryjny złodziej. 45-latek jako źródło utrzymania wybrał kradzieże, a jego łupem padały m.in. perfumy. Złodziej próbował ukryć swoją tożsamość przed organami ścigania. Do sklepów chodził w przebraniu i to nie byle jakim… zakładał sukienkę, perukę i ciemne okulary.
Sceny jak z filmu "Poszukiwany, poszukiwana" rozegrały się we Wrocławiu. Policja namierzyła 45-latka, który w sukience, damskiej peruce i kabaretkach okradał drogerie sieci Sephora.
W sieci pojawiło się niepokojące ogłoszenie, dotyczące wrocławskiego osiedla Leśnica. Wynika z niego, że w okolicy kręci się młody chłopak, być może niepełnoletni, który masturbuje się przy wybranych osobach i grozi im gwałtem.
Księgarnia Wratislavia, która istniała ponad 60 lat znika z mapy Wrocławia. Właściciele nie ukrywają, że do zamknięcia firmy zmusiły ich m.in. rosnące koszty utrzymania lokalu, pandemia oraz tzw. "Polski Ład". Na plakacie informującym o likwidacji księgarni zamieszczono wymowne osiem gwiazdek.
Krzysztof zaginął 16 października. Miał wrócić busem z pracy do domu. Niestety, ślad urwał się we wsi Żerniki Wrocławskie. Policja i bliscy rozpoczęli poszukiwania, ale po kilku dniach napłynęły tragiczne wieści. - Sprawdził się najgorszy możliwy scenariusz - napisała siostra 38-latka.
W niedzielny wieczór oraz noc ludzie czekali w ogromnych kolejkach do lokali wyborczych, aby oddać swój głos. Największe z nich były w Warszawie oraz Wrocławiu. W obu miastach ratunkiem okazała się... ciepła pizza. Mania Smaku z Wrocławia okazała się cichym bohaterem wyborów, a teraz przeżywa prawdziwe oblężenie.
PKW powoli kończy liczyć głosy. Długi czas oczekiwania na ostateczny rezultat wynika m.in. z bardzo wysokiej frekwencji. W wyborach wzięło udział ponad 73 procent uprawnionych. Niektórzy na oddanie głosu czekali do 3 nad ranem... racząc się pizzą i pijąc alkohol.
We wrocławskich szkołach średnich na religię chodzi już tylko 15 proc. uczniów. Większość wypisuje się z zajęć po bierzmowaniu.- Katecheta od samego początku traktował nas, jakbyśmy byli od niego zdecydowanie gorsi oraz głupsi, i przez cały czas starał się udowodnić swoją wyższość nad nami - mówi jeden z maturzystów w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Wybuch bomby w centrum Wrocławia, tuż obok Sky Tower? Zdaniem Szymona Styrczuli, kandydata Konfederacji do Sejmu, właśnie ta wizja ma zachęcić wyborców do oddania głosu na Konfederację. A raczej przerazić ich na tyle, żeby nie chcieli głosować na pozostałe partie. Film opublikowany przez kandydata na posła nie przypadł do gustu internautom.