Na obszarze peruwiańskiego lasu deszczowego trwa wycinka na ogromną skalę. Tubylcy się buntują, protestują, ale ci którym zależy na drewnie i innych zasobach naturalnych tej ziemi, są w stanie posunąć do najgorszego. Przekonało się o tym plemię Kichwa, którego przywódca został zastrzelony. Sprawcy zaczaili się na łódkę, którą płynął z rodziną.